Uwielbiam taki czas latem, gdy można usiąść w trawie w sadzie czy na łące czy w górach przy szlaku i w tej trawie tyle się dzieje! Owady, pylące mlecze - dmuchawce odlatujące, do kadrów makro idealne!
A rano jak jest rosa, obłędnie fajne! Oczywiście czasem pomagam naturze i coś tam skrapiam wodą ze strumienia albo z butelki XD XD
Gdy w lesie jedni idą na grzyby i poza pełnym koszykiem nic ich nie interesuje, ja też idę, ale na takie "łowy" -
Raz będąc u ciotki wzięłam lustrzankę, bo ciotka ma w ogrodzie mnóstwo roślin, a że imieniny były nudne i rozpolitykowane, lepszą opcją był spory ogród i takie szukanie kadrów...
albo kwiatów wiosennych...
CZYTASZ
Mój pozytywny zajob - foty natury
Pertualanganrobię dużo zdjęć, owadów, roślinek, makra, ale i pejzaże - rzadko się tym dzielę, może w końcu warto...