Przedwiośnie to taki super czas, gdy w tak popularnych miejscach jak Wilanów bywa zupełnie, ale to zupełnie pusto. Aż do późnej jesieni trzeba będzie czekać na takie okazje, by w każdym kadrze nie było tłumu ludzi.
I nawet drzewa nie zasłaniają (jeszcze) co ładniejszych obiektów w okolicy.
Taka pusta, niezabłocona alejka zawsze bardzo (mnie) zachęca do tuptania. Niestety ze zdjęcia nie usłyszycie jak głośno śpiewają tu ptaki.
I jeszcze resztki jesieni tej wiosny...
Na tym zdjęciu czuję ciszę... piece & quiet, dopóki nie zaczną na tafli jeziora lądować łabędzie, które robią tyle zamieszania tłukąc skrzydłami o wodę, by się wznieść, że obudziłyby umarłego :)
Co warto wiedzieć o łabędziach?
"To najcięższe obecnie w Polsce ptaki, zdolne do lotu. Aby wzbić się w powietrze potrzebują zbiornika wodnego, na którym wykonują kilkudziesięciometrowy rozbieg. Wzbijają się w powietrze zawsze pod wiatr, dopiero później zmieniają kierunek lotu. Latają najczęściej około 50 m nad ziemią. Podczas lotu słychać głośny świst wolno i majestatycznie machających skrzydeł, spowodowany wibrującymi lotkami. Lądują prawie wyłącznie na powierzchni wody lub na śliskim lodzie. W niewoli często stosowane jest podcinanie lotek, co całkowicie uniemożliwia lot. Dorosły łabędź niemy może mieć ponad 25 tys. piór, z czego 20 tys. znajduje się na szyi".
CZYTASZ
Mój pozytywny zajob - foty natury
Aventurarobię dużo zdjęć, owadów, roślinek, makra, ale i pejzaże - rzadko się tym dzielę, może w końcu warto...