PL /Good Girl - fred and george weasley

4

Wszyscy usiedli w Wielkiej sali, pierwsze roczniki zostały przydzielone do swoich domów i Dumbledore wygłosił mowę.

Ty oraz Twoi przyjaciele Gryffoni próbowaliście potraw.

"Smakuje Ci jedzenie Ron?" zapytałaś śmiejąc się.

Wszyscy popatrzyli się na twojego rudego przyjaciela, który całą buzię miał wypchaną jedzeniem.

"Hm?" odpowiedzial przeżuwając jedzenie.

Wszyscy się zaśmiał.

"Idę przywitać się z Hagridem, za niedługo będę." powiedziałaś wstając.

Usłyszałaś parę "Okej" z tyłu i poszłaś do Hagrida.

Przywitałaś się z Hagridem i wtuliłaś się w niego.

"Okej Hagrid, widzimy się jutro." oznajmiłaś klepiąc go po ramieniu.

"Widzimy się później y/n. I trzymaj się z dala od kłopotów, słyszałaś?" powiedział.

"Nie mogę obiecywać." powiedziałaś, uśmiechając się przed odejściem.

Wracałaś do stołu Gryffonów, gdy ktoś złapał cię za ramię.

Odwróciłaś się i zobaczyłaś swojego przyjaciela.

Draco Malfoya.

Wtf.

"Hej y/l/n." (twoje drugie imię) powiedział, zabierając rękę z twojego ramienia.

"Uh, cześć Draco. Co tam?"

"Chcialem tylko zapytać jak ci minęły te wakacje." powiedział uspokojonym, prawie życzliwym głosem.

"O-oh, były świetne! Spędziłam czas z rodziną Rona. A jak Twoje?"

"Całkiem dobrze, byłem w wakacje w różnych krajach z rodziną." powiedział chwaląc się.

"Brzmi świetnie." powiedziałaś zakłopotana.

"Chciałem powiedzieć tylko, że wyglądasz świetnie w tej spódniczce." powiedział uśmiechnięty.

"Um dziękuję, Draco." odpowiedziałaś patrząc na swoich przyjaciół, którzy wyglądali na skonfundowanych.

"Widzimy się później y/n." powiedział, a następnie mrugnął do ciebie i odszedł.

Wróciłaś do stołu czując lekki szok.

Czemu Draco Malfoy... flirtował z tobą?

Usiadłaś powoli i każdy zaczął się na ciebie patrzeć.

"Y/n, czemu z nim rozmawiałaś...?" zapytała Hermiona.

"Złapał mnie za ramię i zaczął do mnie gadać, zadał mi bardzo... dziwne pytanie." powiedziałaś.

"O co się zapytał?" zapytał Harry.

"Zapytał się jak wyglądały moje wakacje i powiedział, że lubi moją spódniczkę." powiedziałaś potrząsając głową.

"Co za gnojek!" powiedział zdenerwowany Ron.

"Ta, to było bardzo dziwne." powiedziałaś kiedy Ron położył na Twoje plecy, rękę.

Szybko wymieniłaś spojrzenie z Fredem, który milczał.

Nie mogłaś wyczytać uczuć z jego twarzy, ale nie chciałaś więcej na niego patrzeć i zdradzać swojego sekretu.

~~~
Ty, Ron, Hermiona, Harry oraz Neville siedzieliście w kręgu w grupie grając w bardzo poważną partie szachów.

Ty oczywiście przegrałaś.

"Jezu Ron czemu jesteś taki dobry!" powiedziałaś wstając.

"Nie nienawidź gracza, nienawidź grę y/n." powiedział śmiejąc się.

George przyszedł do ciebie.

"Na co narzekasz y/n?" zapytał się z uśmiechem na twarzy.

"Ron oszukuje!" odparłaś, wskazując na niego.

"Nie prawda!" odpowiedział Ron.

"Tutaj George, możesz zająć moje miejsce. Ja idę pod prysznic." powiedziałaś dotykając go po ramieniu.

"Widzimy się później!" powiedziałaś wychodząc z pokoju Gryffonów.

Przywitałaś się z Damą w obrazie i weszłaś na schody.

Wyglądało na to, że byłaś sama, więc zaczęłaś nucić piosenkę, trzymając piżamę w ręku. Poczułaś, że ktoś dotyka twojego ramienia.

Krzyknęłaś.

"Y/n to tylko ja." powiedział Fred.

"Oh, przestraszyłeś mnie." powiedziałaś, patrząc się na jego mine.

"Co się stało Fred?" zapytałaś zmartwiona, ponieważ nie wiedziałaś co z nim jest.

On spuścił z ciebie wzrok i popatrzyl się na podłogę.

"Freddie? Powiedz coś." oznajmiłaś trzymając go za rękę.

On popatrzyl na ciebie z góry.

"Co Draco powiedział do ciebie?" zapytał się surowym tonem.

Czekaj, czy on był zazdrosny?

"Uh, on powiedział mi jak wyglądały jego wakacje i powiedział, że lubi moją spódniczkę." odpowiedziałaś.

"Co powiedział na temat twojej spódniczki? Powiedz mi słowo w słowo y/n."

"Powiedział 'y/n wyglądasz świetnie w tej spódniczce'."

"Dupek."

"Fred to nie jest wielka rzecz-"

"Tak jest y/n! Popatrzyl się na Twój tyłek! Nie chce żebyś nosiła więcej razy tą spódniczkę." przerwał ci.

"Słucham? To tylko Draco, on jest dupkiem. A ty... Ty nie możesz mi mówić w co mogę, a w co nie mogę się ubierać!" powiedziałaś zdenerwowana.

Następnie przeniósł swoją prawą rękę z twojej talii na twoją szyje.

"Po prostu nie chce, żeby Draco myślał o tobie w taki sposób. Jesteś moja. I mam zamiar ci to udowodnić."