1. Oferta pracy

3K 106 28
                                    

(UWAGA!! Wiek niektórych bohaterów został zmieniony na rzecz opowiadania)

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

(UWAGA!! Wiek niektórych bohaterów został zmieniony na rzecz opowiadania)

- Dzień dobry Pani Jung! - krzyknął Jungkook wchodząc do swojego domu. Gdy nie usłyszał odpowiedzi od razu udał się do salonu gdzie nieoczekiwanie zauważył Hoseoka śpiącego na kanapie tuż obok bawiącego się Bina.

-Hyung? Co ty tu robisz? - szturchnął stopą udo chłopaka by ten się obudził - i gdzie jest twoja matka? - dodał po czym wziął na ręce swojego synka witając się z nim

Zaspany Hoseok po rozciągnięciu swoich ramion po małej drzemce uśmiechnął się do przyjaciela i stanął obok niego.

-Wiesz Kook moja mama nie może zajmować się już Binem - odparł a uśmiech z jego twarzy trochę się zmniejszył. - Sam wiesz jest coraz starsza w dodatku ma problemy z kolanami, a mały Bin już nie jest wcale taki mały i jeszcze trudniej go upilnować

-Ah rozumiem - westchnął 

-Ale kazała mi przekazać że kocha Bina jak własnego wnuka więc masz nie myśleć że robi sobie jakieś wymówki tylko po prostu zdrowie jej na to nie pozwala 

-Nigdy bym tak nie pomyślał. Twoja mama pomogła mi w najtrudniejszym dla mnie czasie - uśmiechnął się - jakoś sobie poradzimy prawda Bin? - zapytał synka który ciągle przytulał się do szyi ojca 

-Takk!- krzyknął chłopczyk a gdy tylko zauważył małego pieska który przyszedł tu razem z wujkiem Hobim wyrwał się z objęć Jungkooka i pobiegł za nim  

- Poradzisz sobie w końcu jesteś Jeon Jungkook - odezwał się Hoseok - co zamierzasz teraz zrobić? -zapytał

-Muszę znaleźć kogoś nowego, ale obawiam się że to nie będzie takie proste 

-Wiesz Kook od tamtego wydarzenia minęło już prawie 5 lat...ludzie prawie o tym zapomnieli

- Może i zapomnieli, ale gdy tylko rozniesie się że znowu szukam niani te plotki wrócą...a ja tak nie chcę do tego wracać - czuł się jakby ktoś właśnie wbijał szpilkę w jego serce

-Wiem że wciąż jest ci ciężko, ale nie martw się masz mnie i chłopaków zawsze możemy ci pomóc - powiedział dumny 

-Wy chcecie pomagać mi przy Binie? - zaśmiał się Jungkook

-Nie widzę w tym nic śmiesznego - odparł obrażony 

- Namjoon zostając tu sam zdemolowałby mi mieszkanie, Yoongi pewnie dałby Binowi pistolet do zabawy, a ty sam widzisz zasnąłeś zajmując się nim nie zdziwiłbym się jakby w wieku 8 lat zaczął z tobą pić - pstryknął przyjaciela w czoło po czym udał się do kuchni

-Może nie było by tak źle... - mówił nie odstępując go na krok 

-Nie Hyung, ja potrzebuje kogoś kto wychowa moje dziecko na porządnego człowieka, a nie na kryminalistę - spojrzał przekonująco na przyjaciela - bez obrazy 

Better Together // TAEKOOK X YOONMINOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz