𝔻𝔼𝕍𝕀𝕃 𝕃𝕆𝕍𝔼 - T.M.R

Nie mogę tego dłużej ukrywać

Pov Toma :

Nie mogę uwierzyć , że Lestrange posunął się na coś takiego . Wiem że to kretyn le jego brat. Miałem go za kogoś poważnego. Jak widać myliłem się .le muszę to odkręcić . Przecież ja bym jej nie zdradził . Oni muszą mi uwierzyć . To ten debil mnie pocałował a nie j jego .

Pytałem się już wszystkich gdzie są Abraxs i Kate . Nikt nie wiedział , nic nowego . Nagle zauważyłem Profesor Slughorna . cudownie jeszcze jego mi tutaj brakowało .  Chociaż może wie gdzie oni są.

- Witaj Tom , co ty tutaj robisz ? - Spytał mnie z zaciekawieniem nauczyciel.

- Witam profesorze , szukam Kate i Abraxasa . Widział ich  może Pan ? -

- Tak , tak poszli z 20 minut temu na kolacje . Pewnie nadal tam są . - Odparł mężczyzna .

- Dziękuję , dobranoc. - Pożegnałem się z nauczycielem i odszedłem w stronę Wielkiej Sali by porozmawiać z moimi przyjaciółmi.

- Do widzenia Tom .-

Gdy dotarłem na Wielką Salę , od razu zobaczyłem moich przyjaciół przy stole Slytherinu. Podbiegłem do nich szybkim krokiem. Nagle jak dotarłem do nich gdy się zorientowali , że soje za nimi chcieli mnie ominąć . Wtedy zacząłem mówić .

- Poczekajcie , dajcie mi to chociaż wytłumaczyć . - Poprosiłem gdy mieli juz wychodzić .

- Ty masz czelność jeszcze się do nas odzywać . Wypad od nas ty  zdrajco. - Powiedział mój przyjaciel.

- Abra , chodźmy już . Mieliśmy się nauczyć na transmutacje. - Powiedziała jeszcze moja dziewczyna .

- Kate jeżeli kiedykolwiek mnie kochałaś to mnie wysłuchaj .-

- Zam.... - Przerwała mu Kate .

- Masz 5 minut , i nie tutaj . - Powiedziała , odwróciła się i wyszła . Szliśmy w ciszy. W końcu gdy dotarliśmy zacząłem mówić .

- To nie ja go pocałowałem , to on . To był Lestrange . - Na początku mieli miny jakby ducha zobaczyli , jednak musieli pomyśleć , że to nie racjonalne .

- Nie wierzymy ci - odpowiedział tylko Abraxas w imię Kate .

Pov Regulusa :

Widzieliśmy razem z moim bratem , cały obrót sytuacji . Byłem tak wkurwiony n siebie , że to zrobiłem. Brat był dla mnie najważniejszy , nawet jeśli miał kretyńskie pomysły  . Nie wiedziałem , że Riddle musi tak cierpieć , Kate była dla niego wszystkim , widziałem na obiedzie , że jest załamany , ale nie okazuje tego tak bardzo .

Postanowiłem to naprawić , gdy cała  trójka wyszła z Sali ja poszedłem z nimi , a mój brat również uczynił to co ja , tylko, że on mnie śledził. Musiałem to naprawić . Gdy usłyszałem gdy przyjaciele mu nie wierzą zdecydowałem , że wkroczę .

- Tom mówi prawdę . My z Reinem uknuliśmy plan , w którym mój brat zmienił postać w krukonkę a ja miałem przyprowadzić Kate  we właściwym czasie . Ja przepraszam was , nie wiedziałem że Tom będzie tak cierpiał. - Powiedziałem szczerze do ludzi .

 W tym momencie pojawił się mój brat , zaczął mnie bić i wyzywać . Tom I Abraxas go odciągnęli . Chwilę po tym Riddle zadał mi propozycje nie do odrzucenia .

-Masz charakterek Regulus , chce abyś dołączył do mojego gangu , zgadzasz się ? - Spytał mnie z lekkim uśmieszkiem .

- Nie mogę odmówić . - Również uczyniłem to co chłopak. Po chwili jednak opuścił mnie i podszedł do Kate i Abrxsa .

- Ja przepraszam , że ci nie wierzyłem Stary . - Powiedział abraxas .

- Luz . - Odpowiedział mu Riddle , nagle podszedł do Kate i pocałowali się . Gdy skończyli obydwoje powiedzieli w tym samym czasie - Kocham cię - Wszystko udało mi się ze grać , super .