Moje dziecko dramione, moje pierwsze, najpierwsze. Wreszcie dodałam je tutaj! Niestety będą pojawiały się kwiatki typu literówki czy przecineczki, bo nie mam dosłownie kiedy poprawić całości. Przepraszam i mam nadzieję, że mimo wszystko czytanie będzie znośnie. Draco został zraniony, a Hermiona go ocaliła. W czasie leczenia poznają się na nowo, a dawne zatargi bledną. Jednak Draco wcale nie jest bezpieczny, napastnik nadal jest nieznany. Lekkie, powojenne dramione z nutką kryminału. Zapraszam serdecznie!