„Przypomniałaś sobie ze szczegółami scenerię na szczycie Marii, gwiazdy bezładnie rozsypane na niebie, ostatnie, czerwone promienie zachodzącego słońca, bezkresny świat za granicą wytyczoną przez mur, Orion i Kasjopea, twoje szalejące ze szczęścia serce, jesienny chłód przenikający do szpiku i ciepło pod płaszczem Levi'a. Gorąco jego skóry, kiedy obejmował cię ramieniem. Parujący w nocnym powietrzu oddech, tuż przy twojej twarzy. Materiał koszuli, który czułaś pod policzkiem. Stykające się ze sobą ramiona. Zimno, które szło za nim jak cień, odgradzało go skorupą od innych i ciepło, jakie czułaś będąc przy nim. Na zewnątrz gorący jak ogień, w środku chłodny jak lód. Scena była pełna ciepłych i zimnych barw, kontrastów i jasnych gwiazd, wiszących nad wami jak rozsypane perły." Ledwo wstapiłaś w szeregi Zwiadowców, a już los rzuca ci kłody pod nogi i serwuje niepowtarzalną dozę przykrych wrażeń. Na dodatek już na wstępie stawia cię naprzeciw Levi'a. Pierwsze spotkanie nie jest przyjemne. Przynajmniej na początku. Pościgi w podziemiach, picie z Ackermannem na dachu do czwartej nad ranem, impreza w siedzibie i taniec, spisek Erwina Smitha, ciasto jagodowe, lekko szalona medyczka, fruwające ostrza i zamach na arcykapłana, a to wszystko przywleczone w jeden, nierozwiązywalny dylemat - czy jako Zwiadowca możesz pozwolić sobie na miłość? Uwaga: Zawiera denne rysunki autorki.
32 parts