1.

32.6K 1.3K 42
                                    


Siedziałam na kanapie w salonie cichutko oglądając mój ulubiony program i przeglądając coś w telefonie. Nagle patrze, dostałam sms'a.

Nieznany Numer : uważam że jesteś przepiękna

Nieznany Numer : przepraszam czy to było zbyt wprost i za szybko??

Nieznany Numer : kurde. sory.

Ja : masz chyba zły numer.

Nieznany Numer : Jesteś Pam?

Ja : owszem.

Nieznany Numer : to mam prawidłowy numer.

Czy oni sobie ze mnie żartują? Mój boże, czy gram w jakimś filmie i właśnie mam umrzeć?

Ja : kim jesteś?

Nieznany Numer : chłopakiem. chodzimy razem do szkoły.

Ja : ten sam rok?

Nieznany Numer : nie. jestem w ostatnim roku.

Nie znam nikogo z ostatniego roku. To musi być jaki głupi żart. Jezu.. Chciałabym żeby mnie zostawili i spróbowali zrobić idiotę z kogoś innego.

Ja : czy to jakiś głupi psikus??? to nie jest śmieszne. powiedz swoim głupim kolegom i sobie że mnie zostawili bo idiotką nie jestem.

Nieznany Numer : ale to nie jest psikus.

Ja : nie pisz do mnie. to nie jest śmieszne.

++

haha nowa ksiażka xd i kolejna xd jak skończę tą i jeżeli nie będzie drugiej części to zabiorę się za reszte i tym razem obiecuję nie zawieszać tej książki xd

zadedykowane Marrlee za to że jest najlepsza <3 xdd

komentujcie, głosujcie i motywujcie mnie do pisiania paa xd

SMS-y (Book 1)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz