Niby Przyjaciele A Jednak...| Nexe X Yoshi[Zakończone]

8.Polski?

Pov. Lektor
Nexe dotarł do recepcji gdzie stał wysoki blondyn. Zaczął on mówić coś do niego ale Krystian kompletnie nie znał tego języka. Po chwili przypomniało mi się że zna poszczególne słowa z lekcji włoskiego na które jak był w wieku 12 lat uczęszczał. Nexe w tej chwili zamarł, bo zapomniał języka włoskiego. Tym bardziej angielskiego. Popatrzył się z krzywym uśmiechem na blondyna który powiedział coś po Włosku.

- SORRY, IM OUT? Powiedział niepewnie Nexe odchodząc i chowając się za rogiem. Zaczą szwargotać coś pod nosem, coś na styl "co ja teraz zrobię, angielskiego nie znam aż tak dobrze a włoskiego to wogule". Wtedy zaczepił go jakiś mężczyzna.
- Jesteś z Polski? Spytał głębokim głosem a Nexe potwierdził to.
Mężczyzna był ubrany w białą elegancką koszulę, czarne jeansy i takie same buty. Cały strój dopełniały łańcuchy na szyji, butach czy spodniach oraz duża ilość pierścionków czy kolczyków. Facet miał długie czarne włosy, nosił też czarne okulary i miał kolczyk w nosie.
- Jak mam się do Pana zwracać? Spytał niepewnie Nexe.
- Raper Ejsi.
- Raper?!
- Yeah, a Ty to...?
- Nexe.
- Co tu robisz Nexe?
- To dosyć DŁUGA HISTORIA. Taka wariatka porwała mnie i umieściła tutaj, tu masz list który mi zostawiła... jestem tu bez niczego, całkowicie sam.
Nexe podał mu list.
- Hmmm, pomogę Ci, chodź ze mną a się nie zawiedziesz. Oznajmił RAPER po przeczytaniu listu, a Nexe się zgodził. Nagle koło nich zjawili się dwaj ochroniarze w okularach i garniturach. Mężczyźni zaprowadzili ich do ogromnej czarnej limuzyny w której był też kierowca.
- Co robisz w Mediolanie? Spytał zaciekawiony Nexe.
- Interesy, sława.
- Nigdy o tobie nie słyszałem.
- Pracuje głównie dla zagranicznych twórców. Byłem nawet kiedyś w mafii.
- Oh... fajnie...
W tej chwili Nexe nie był pewien czy zrobił dobrze idąc z raperem.

Hejka jest rozdział wkońcu i dziękuję Kaiko225 za napisanie rozdziału bo sama nie dałabym rady cho" w niektórych miejscach coś jej się pomyliło ale wszystko jest poprawione. Ta książka zmieża ku końcowi bo mam to rozplanowane i będzie jeszcze 5/6 rozdziałów po 300 słów choć zawsze będzie można zrobić część drugą. I jeszcze jedno ogłoszono - przymierzam się do pisania kolejnej książki (tym razem ja ją będę pisać) będzie o innym shipie i tym razem najpierw ją napisze a potem dopiero ją zacznę wstawiać. Dobra to tyle ogłoszeń i papa

Rozdział bez ogłoszeń ok. 318 słów