- Zamierzasz się nie odzywać? – Zagadnąłem, gdy jechaliśmy już jakieś pięć minut, a Britt odsunęła się ode mnie i zapatrzona w obraz za oknem, nie zwracała uwagi na to, co mówię. Serio się obraziła?
- Tak.
- O, przemówiłaś! Coś takiego – klasnąłem w dłonie.
- Jesteś głupi, naprawdę dobrze mi się z nim gadało!
- On się gapił na twoje cycki, Britt – zaśmiałem się gorzko i rzuciłem jej przelotne spojrzenie.
- Dziwisz się? Faceci zazwyczaj TAM się gapią – podkreśliła, wiercąc się w fotelu.
- Jeżeli traktowałby cię poważnie, patrzyłby w oczy – powiedziałem pod nosem.
- To było mądre… - odezwała się po chwili. - Co nie zmienia faktu, że następnym razem porządnie oberwiesz.
- Już się boję – wzdrygnąłem się i przyspieszyłem.
- Mówię, serio.
- Ja też – spojrzałem na nią, a ona delikatnie się uśmiechnęła.
Króciutki, na tym chyba koniec na dzisiaj :-)
CZYTASZ
Stuck on you ✓
Short StoryOn miał tylko pomóc kumplowi i zająć się jego siostrą. Nie przypuszczał, że sprawy potoczą się inaczej i będą na siebie skazani. Okładka: @Mysmallword Pomysł: @Unavailable61 Zapraszam na drugą część zatytuowaną "In love again". Wszelkie prawa zastrz...