- Uspokój się Britt, uratujemy go – mówiłem po raz kolejny, tuląc ją do siebie.
- M-mam… tylko jego – łkała, ściskając moją koszulkę.
- W takim razie obiecuję, że wróci do ciebie cały i zdrowy.
- Kto to… zrobił?
- Nie wiem, Britt, nie wiem – westchnąłem, przeczesując palcami jej włosy.
- A wiesz, gdzie… jest? – Zapytała cicho i odsunęła się ode mnie.
- Nie, ale chłopaki już próbują to ustalić.
- Dlaczego zadzwonili do ciebie, nie do mnie?
- Nie chcieli cię martwić, zresztą obiecałem tego nie mówić.
- Derrick to palant, wiedziałam, że w końcu coś mu się stanie! Ale kocham go, no… - Ponownie się rozpłakała, wtulając w moje ciało.
- Bądź silna. Znajdziemy go.
- Tak, masz rację… - otarła oczy. – Przepraszam. Jedźmy już. Przepraszam… za koszulkę – wydukała.
- Polecam się na przyszłość w kwestii przytulania i wypłakiwania – zażartowałem. – Bo chyba mi wyszło?
- Jak najbardziej – uśmiechnęła się, a ja odetchnąłem z ulgą.
CZYTASZ
Stuck on you ✓
Short StoryOn miał tylko pomóc kumplowi i zająć się jego siostrą. Nie przypuszczał, że sprawy potoczą się inaczej i będą na siebie skazani. Okładka: @Mysmallword Pomysł: @Unavailable61 Zapraszam na drugą część zatytuowaną "In love again". Wszelkie prawa zastrz...