Soulmate || Cedrik Diggory

Kilka Miesięcy Później

Minęły 3 miesiące od zerwania Cedrika i Cho. Bardzo zbliżyliśmy się do siebie z Cedrikiem jeszcze bardziej się przyjaźnimy. Wieczorem chłopak przyszedł do mnie :
- Maja! Chodź!
- Gdzie?
- No chodź - wziął mnie za ręke.
Poszliśmy pod drzewo :
- Ładnie tutaj. - powiedziałam a on się uśmiechnął. - Czemu mnie tu przyprowadziłeś?
- Maja. - powiedział i złapał mnie za ręke.
- Ced?
- Chyba muszę ci to powiedzieć.
- Co powiedzieć?
- Kocham cię.
- C-co? Cedrik naprawdę?
- No tak.
- J-ja ciebie też - odpowiedziałam i pocałowałam go. Chłopak położył czoło na moim. Pocałował mnie w czoło.
- Jesteś słodka wiesz - wszeptał mi do ucha.
- Ced...
- Co się stało?
- Nic poprostu cię kocham - powiedziałam a on mnie pocałował.
- Wiesz podobałaś mi się pierwsze cztery lata, ale później była Cho aż do teraz.
- A ty mi się zawsze podobałeś i nigdy nie przestałeś. - powiedziałam a on się uśmiechnął.
- Chodź zrobimy coś.
- Co? - zapytałam a on wyjął nożyk i wyskrobał na drzewie pierwszą litere mojego imienia.
- Teraz ty. - podał mi nożyk a ja wyskrobałam literkę C.
- M + C - powiedzieliśmy jednocześnie.
- Zimno się zrobiło - powiedziałam a on zdjął swoją bluzę i założył mi ją. - Dzięki.
- Wracamy już?
- Po co mamy wracać?
- No nie wiem.
- Pooglądajmy gwiazdy.
Położyliśmy się na ziemi i patrzyliśmy w gwiazdy. Po kilkudziesięciu minutach wróciliśmy do swoich dormitoriów. Rano gdy wstałam zobaczyłam na mojej szafce nocnej bukiet róż z karteczką :
Miłego dnia Maja.
Cedrik.
Ubrałam się i poszłam poszukać Cedrika siedział w pokoju wspólnym :
- Hej Ced.
- O Maja podobały ci się kwiaty?
- Tak piękne są. Dziękuję.
- Idziemy na śniadanie?
- Tak chodźmy.
****************
Witam witam i tak ogólnie to dawajcie w komentarzach pomysły na romantiko przygody Mai i Cedrika, bo mam kilka pomysłów, ale chciałam żebyście wy też coś wymyślili.