Soulmate || Cedrik Diggory

Książki

Następnego dnia razem z Cedrikiem siedzieliśmy w jego dormitorium i czytaliśmy książki :
- Zimno mi - powiedziałam przytulając się do niego.
- Poczekaj dam ci bluzę.
Wstał i wyciągnął z szafy czarną bluzę, pomógł mi ją założyć.
- Dzięki.
- Przytul się będzie ci jeszcze cieplej.
Wtuliłam się w chłopaka. Za kilka minut zasnęłam wtulona w chłopaka. Gdy się przebudziłam chłopak też już spał więc wróciłam do snu.
   Gdy obudziłam się rano Cedrik już nie spał :
- Hej kochanie. - powiedział.
- Hej skarbie.
- Dzisiaj nie mamy lekcji.
- Wiem to co będziemy robić?
- Pójdziemy na jakiś spacer czy coś.
- Ok.
4 miesiące później :
Dzieś dzień ostatniegi zadania. Stresowałam się chyba bardziej niż Cedrik. Cały dzień aż do zadania spędziałam z nim przed wejściem na arenę powiedziałam do niego :
- Uważaj na siebie skarbie. Kocham cię.
- Ja ciebie też. Będe uważał.
- Do zobaczenia.
- Do zobaczenia.
Usiadłam obok Hermiony i Rona.
Po kilku godziach zobaczyliśmy Harrego i Cedrika. Podbiegłam do nich i przytuliłam Cedrika :
- Gratulacje kochanie. Martwiłam się bardzo.
- Już dobrze skarbie. - pocałował mnie.
- Nic ci nie jest?
- Nie wszystko ok.
- Kocham cię.
- Ja ciebie też. - pocałował mnie.
*
Po zakończeniu roku wróciliśmy do domu Cedrika :
- Co zrobisz z pieniędzmi z turnieju? - zapytałam.
- Nie wiem. Zostawie na nasz ślub.
- Ceddy musimy skończyć szkołę.
- Został tam tylko rok.
- No wiem.
- Kupimy dom na morzem.
- Cedrik, musimy skończyć szkołę powtórze jeszcze raz!
- No dobrze dobrze. - pocałował mnie.
- Ale i tak kupimy dom na morzem.
- Kocham cię.
- Ja ciebie też.
- Mam małą niespodziankę dla ciebie.
- Jaką?
- Jedziemy na morze.
- Naprawdę?!
- Tak.
- O boże Ceddy!
- Wyjeżdżamy jutro.
- Musimy się spakować!
- Chodź pomogę ci.
********************
Wiecie jak dobrze się czuje z tym, że nie zabiłam Cedrika. Nie wiem dlaczego się popłakałam jak to pisałam.