Felix pov.
"... To co zobaczyłem, zmieniło wszystko"
Jak usłyszałem te szelesty w krzakach, chciałem iść zobaczyć co jest grane. Moja ciekawość nie zna granic. No co zrobię? Nic nie zrobię. Gdy wyciszyłem telefon zacząłem iść wgłąb tych krzaków najciszej jak się dało. Gdy byłem już prawie na końcu mojej jakże ciekawej przygody. Zauważyłem trzech chłopaków. Dwóch ciągnęło jakąś osobę która wyglądała jakby była nieprzytomna, a trzeci chłopak cały czas się obracał do tyłu, patrząc czy nikt nie idzie. Kurwa. Jak mam iść za nimi to muszę bardzo uważać no chyba, że chcę żeby ten przerośnięty wielkolud mnie zauważył. Idę sobie tak za nimi i chowam się co chwilę za drzewami, a ten chłopak dalej mnie nie zauważył więc mogę śmiało powiedzieć, że mogę się bawić w jakiegoś szpiega. Kiedy tak sobie rozmyślałem nad tym jak zajebistym szpiegem bym był, zauważyłem, że kładą a raczej rzucają tego chłopaka dość mocno na ziemię. Teraz to dwóch chłopaków rozglądają się dookoła, a trzeci wymienił parę zdań z tamtym chłopakiem. Niestety byłem zbyt daleko, żeby usłyszeć o czym rozmawiali. Kiedy dwóch chłopaków pokiwali głowami do najniższego on wyciągnął pistolet? Nie wiem chyba tak nie znam się na broni i strzelił prosto w chłopaka który już teraz leżał martwy na ziemi. Ze strachu, pisnąłem i omal się nie wywaliłem o kłodę leżącą za mną. Jak na złość ten gigant musiał mnie zauważyć. Kurwa... To ten czas żeby zacząć spierdalać... Zacząłem biec najszybciej jak się dało, gdy już prawie byłem przy wyjściu, wpadłem na jakiegoś chłopaka, który dość gwałtownie mnie złapał za rękę. Auł....
Chłopak zaczął mnie ciągnąć spowrotem w tamtą stronę, już mogłem zauważyć tego wielkoluda biegnącego w naszą stronę, depnąłem z całej siły na nogę chłopaka i odepchnąłem go od siebie. Gdy chłopak był zdezorientowany, ja z bólem ręki uciekłem. Usłyszałem jeszcze tylko krótką wiązanke przekleństw, a później już tylko swój przyśpieszony oddech i szelest krzaków....----
306 słów
----Łapcie dwa zdjęcie Felka
CZYTASZ
i fell in love with the murderer ・Changlix
Fanfiction⤷ZAKOŃCZONE ・Gdzie Changbin to morderca, a Felix to zwykły chłopak, który przez przypadek zobaczył coś, czego nie powinien. Co z tego wyjdzie? ⤷Stray Kids nie istnieje ⤷wulgaryzmy