i fell in love with the murderer ・Changlix

fifteen

[19:00]

Felix pov.

Jak ten gość będzie mówił na mnie słodziak przy każdym pisaniu ze mną to będę czerwony jak burak jak nie gorzej Jezu. Wypadało by chyba zapytać o imię. Chociaż po jego nazwie mogę sam to rozgryźć.

Wziąłem kartkę i napisałem nazwę czarnowłosego na kartkę. I zacząłem główkować.

-Ch4n6b1n_- mówiłem na głos.- Cztery jako A... Sześć jako... O chuj nie wiem a jeden jako i... Co z tego wyszło? Chanszcześćbin - Em... Główkowanie chyba nie jest dla mnie...

Główkowałbym jeszcze trochę ale przyszło mi powiadomienie z instagrama, więc szybko zobaczyłem o co chodzi.

Ch4n6b1n_: Cześć słodziaku.

JEZU ZNOWU "SŁODZIAK"

_cute._.boy_: Hejka^^

Ch4n6b1n_: to jak słodziaku przyjmiesz mnie na tym ig czy muszę sobie zasłużyć?

_cute._.boy_: Zdecydowanie musisz sobie zasłużyć!

Oj tak poproszę go o zdjęcie!! Będzie śliczna tapeta!

Ch4n6b1n_: No okej... Co byś chciał?

_cute._.boy_: To oczywiste, że zdjęcie pff

Ch4n6b1n_: dobrze poczekaj chwile słodziaku.

Czekałem jakieś 10 minut, aż w końcu na wyświetlaczu pojawił się napis "Ch4n6b1n_ wysłał 3 zdjęcia" OMG CHCIAŁEM JEDNO DOSTAŁEM TRZY

Ch4n6b1n_:

Ch4n6b1n_:

Ch4n6b1n_:

Ch4n6b1n_: wybacz ale te 3 zdjęcie to mój przyjaciel. Niechcąco się wysłało XDD

_cute._.boy_: masz przystojnego przyjaciela

Ten chłopak idealnie pasowałby do mojej wiewiórki!!

_cute._.boy_: Wybacz mi ale mam coś do zrobienia! Napisze jutro! I oczywiście przyjąłem cię już!

Ch4n6b1n_: Do jutra słodziaku.

Gdy skończyłem pisać z Chanszcześćbin'em pobiegłem szybko do mojego i Jisung'a pokoju, aby pokazać mu jakiego Bin ma zajebistego przyjaciela.

Gdybyście widzieli moje rozczarowanie na twarzy gdy nie ujrzałem Jisung'a w pokoju... Wróciłem do kuchni rozmyślając gdzie może być mój przyjaciel.

Gdy nie miałem żadnego pomysłu poprostu poszedłem do Seungmin'a którego też okazało się nie być w domu, a jak nie ma Min'a to i nie ma Innie'go. Okay... Gdzie ich wszystkich wcięło!?

Wziąłem telefon i zadzwoniłem chyba z 3 razy do Jisung'a który oczywiście nie odbierał. Ochrzanie go jak wróci. Później zadzwoniłem do Minniego który też nie odebrał po 5 sygnałach... Został mi najmłodszy...

Jeongin odebrał za drugim razem. Dowiedziałem się że pojechali na zakupy i że Jisung zostawił mi karteczkę na lodówce, która jak się okazało cały czas tam była. Ups? Powiedziałem mu żeby kupił mi żelki i się rozłączyłem

Changbin pov.

Że niby Lee przystojny? Bitch jestem przystojniejszy i każdy to wie nawet ślepy!
Będę musiał się dowiedzieć jak ten słodziak ma na imię bo z jego nazwy za dużo nie wynika

- Changbin chodz na kolacje!! - krzyknął Chan

- Idę!! - Odkrzyknąłem i zszedłem na dół

- Co tam? - Spytał Hyunjin odrazu jak wszedłem do kuchni.

- Nic, Jackson jeszcze nic nie wie prócz tego że mieszka z trzema znajomymi, ma czerwone włosy i ma na imię Lee Felix... Wie prawie tyle co my na początku - przewróciłem oczami na co Chan westchnął.

- Mogliśmy zadzwonić do... - Chan nie dokończył ponieważ machnąłem mu ręką.

- Nie - Powiedziałem i zapadła cisza, przerywana mlaskaniem Hyunjin'a...

[23:30]

Leżałem na łóżku i nie mogłem zasnąć, cały czas po głowie chodził mi pewien chłopak...

- Kurwa no nie mogę-jęknąłem w poduszkę załamany sobą...

Przypomniałem sobie że słodziak przyjął mnie na instagramie, więc zacząłem przeglądać jego profil...

[W tym samym czasie u Felix'a]

Felix pov.

Siedziałem na łóżku już nawet nie próbując usnąć ponieważ i tak bym nie zasnął. Jisung już dawno słodko spał Seungmin i Innie również... Wiem że chociaż powinienem spróbować zasnąć, ale ja nie chce tego przeżywać...

W ogóle tak sobie myślałem, żeby jutro iść do fryzjera i przefarbować włosy znowu na blond. Czerwień mi się już znudziła i może Jisung'a na mówię na zmianie koloru włosów.

Przy okazji postanowiłem dodać jakieś zdjęcie na insta... I spróbowałem iść spać...

----
593 słów
----

Postanowiłam się nad wami zlitować i wstawiam rozdział dzisiaj z własnej woli❤️
Jak wam się podoba rozdział? 😋
Oglądaliście Grammys? Co sądzicie? 😬
Miłego dnia/ nocy 🌼