i fell in love with the murderer ・Changlix

Nine

"...Porozmawiałem chwilę jeszcze z młodszym co sądzi o tej sytuacji i poszliśmy spać..."

Felix pov.

Udało mi się... Kurwa udało mi się! Nie wiem kim oni są ani dlaczego zabili tego chłopaka, ale wolę nie myśleć o tym tylko jak najszybciej znaleźć Jisung'a i pójść do domu.

*Chat Han Jisung i Lee Felix *

Zjebany chodnik: jisung jesteś w domu?
Dostarczono: 2.30

Zjebany chodnik: Śpisz już?
Dostarczono: 2.31

Po wysłaniu krótkich wiadomości do mojego przyjaciela ruszyłem w stronę domu, co chwilę się odwracając i patrząc czy nikt za mną nie idzie.

[skip time]

Gdy byłem już przed wejściem do domu, wyciągnąłem klucze i od kluczyłem dom, gdy wszedłem do domu odrazu skierowałem się do pokoju mojego i Jisung'a i z ulgą odetchnąłem na widok słodko śpiącego przyjaciela.

Rano

Obudziłem się jak zwykle pierwszy, w sumie to dobrze będę mógł w spokoju pomyśleć o wczorajszych wydarzeniach...

Powiedzieć mu czy lepiej nie? A co jak ten chłopak skończył tak przez to że też zobaczył coś czego nie powinien? Nie dobra nie powiem mu tego. To teraz szybko wymyśl dobrą wymówkę, tak by uwierzył.

Wstałem w końcu z łóżka, nawet nie patrząc która godzina, podłączyłem telefon do ładowarki i zszedłem na dół do kuchni, gdzie napotkałem dwójkę przyjaciół.

- Hejka Felix- Powiedzieli jednocześnie.

- Hej - odpowiedziałem z trochę wymuszonym uśmiechem.

-Chcesz herbaty? - Spytał brunet, na co pokiwałem głową na znak, że chcę.

-Gdzieś ty wczoraj był jak Jisung przyszedł? - Spytał różowowłosy. - I co ci się stało w rękę ? - Dopytał po chwili a ja spojrzałem na niego zdziwiony.

- Am... Więc zgubiłem Jisung'a na imprezie, bo zniknął po tym jak poszedł po coś do picia, to wyszedłem na zewnątrz go poszukać ale go nigdzie nie było, więc wróciłem do domu gdzie go zastałem śpiącego w łóżku. - Próbowałem się nie plątać we własnych słowach, co mi chyba wyszło ponieważ Jeongin się tylko uśmiechnął po czym spoważniał.

- Okay. A co ci się stało w rękę hmm? - spytał.

- Aaa to. Hahah to śmieszna historia, jak wracałem do domu, to jeden chłopak pomylił mnie z jego chłopakiem, i zaczął mnie szarpać za rękę i wytykać mi jakąś zdradę. - Okay... Ta wymówka jest... Chyba wiarygodna.

- Co za ludzie żyją na tym świecie - zaśmiał się brunet, który akurat skończył robić herbatę, a ja pokiwałem głowa w duchu dziękując za moją wyobraźnię.

Jisung pov.

Pierwsze co zrobiłem po wstaniu to rozejrzałem się po pokoju, gdy nie zobaczyłem Felix'a przeraziłem się, że nie wrócił na noc, ale natknąłem się na podłączony telefon, który należał do czerwonowłosego, odetchnąłem z ulgą.

Wziąłem swój telefon do ręki i odczytałem wiadomości od Lix'a.

[20 minut później]

Po ogarnięciu, zszedłem na dół, gdzie ujrzałem trójkę swoich przyjaciół.

- Heeej chłopaki!!! - wydarłem się na co Felix oblał się herbatą. ups?

- Ty jebana desko!!! - krzyknął w moją stronę Felix na co ja zacząłem się śmiać, z resztą nie tylko ja bo pozostała dwójka też się śmiała. - Na twoim miejscu bym uciekał.- Powiedział Lix, na co ja spojrzałem na niego przestraszony i zaczęłam uciekać. - Zajebie cię Jisung jak cię złapie!! - Powiedział jeszcze chłopak

- To spróbuj mnie złapać kochanie! - Zacząłem się jeszcze bardziej śmiać, ale nie przewidziałem, że ten debil rzuci we mnie poduszką, na co się wywaliłem... - AUUUŁ!! Felix to nie jest fair!!! - zacząłem mówić, gdy zobaczyłem że chłopak się zbliża z uśmiechem pedofila..- o nie nie nie... Fekix nie zrobisz mi tego... Wiesz ze mam... - i nie było mi dane dokończyć ponieważ czerwonowłosy rzucil się na mnie i zaczął łaskotać... - F-felix hahaha d-dosyć hahah - prosiłem chłopaka ale on nie zwracał na to uwagi tylko dalej mnie łaskotał.

- Nigdy!! - Krzyknął.

Gdy mój przyjaciel zobaczył, że zaczyna mi brakować już powietrza dopiero wtedy mnie puścił.

- T-tak się nie r-robi - wysapałem zmęczony wyrywaniem się. Na co ten tylko się zwycięsko uśmiechnął.

- A teraz spadam się przebrać bo jestem cały mokry- Powiedział Felix.

----
629 słów
----

Dzisiaj krótszy rozdział niż ostatnio 💫
Miłego dnia/ nocy ❤️
Mam nadzieję, że zbyt dużo błędów tam nie ma😉🤯