Dziękuje za 2.000 odczytów !! Uwielbiam was . Pisze tą książke dla was . Pamiętam jak jarałam się kiedy miałam 300 odczytów a teraz .... Dziękuje prosto dla was nowy rozdział :*
Mia POV
Marcel kazał mi wstać i usiąć na krześle . Posłusznie wstałam i usiadłam nie miałam nawet sił żeby siedzieć.
- Marcel on umrze ! - łzy spływały po mojej szyi - i to wszystko będzie moja wina . - schowałam głowe w jego ramiona a on głaskał moje rude włosy
-Mia , on nie umrze , on zawsze będzie znami , lekarze go uratują Zobaczysz - czułam jak Mracelowi głos się załamuje
Siedzieliśmy tak wtuleni chyba jakieś pół godziny asz w końcu zasnełam . Obudził mnie i Marcela lekarz .
- Panie doktorze i co z nim czy on ..
-Przerzył ! Teraz musi odpoczywać ! Za jakieś pół godziny możecie do niego wejść . Obydwoje -
Lekarz odszedł do rodziców Charli'ego
Wskoczyłam Marcelowi na ramiona a on ścisną mnie tak mocno że prawie udusił . Łzy , łzy tym razem łzy szczęscia spływały i po moich i po jego policzkach . Nie mogę opisać yego co teraz czuje . On przerzył , wszechświat jednak go ocalił .
Weszliśmy do wielkiej niebieskiej sali a której lerzał Charli . Podeszliśmy do niego ja usiadłam na krzesle a Mracel ustał obok .
-Satary niezłego starcha nam napędziłeś - Marcel spojrzał się na Charliego
- Mia jesteś tu ?
- Tak jestem - złapałam go za rekę - I nie odejde
- Marcel chyba nie podwalasz się do mojej dziewczyny - Charli cały Charli
-HaHa nie sama mi się pcha w ramiona
-Marcel możesz nas zostawić - zapyatałam
- Jasne gołobęczki tylko pamiętajcie tu są kamery
Marcel wyszedł a ja przysunełam się blirzej Charliego
-To co powiedziałeś mi przed tym jak parwie umarłeś ,, to była prawda?
- Najszczersza , prawda , Mia kocham cie . Zostaniesz moją dziewczyną ?
Rzuciłam mu się na szyje . Może to niejes najlepsze miejsce na takie wywznania ale jednak coś ....
I co zadowoleni z obrotu sprawy ... to wszystko dla was :8 Troche krótki jutro bedzie bardzo długi :* Dobranoc

CZYTASZ
Na zawsze ty.
Novela JuvenilMiłość nie zawsze jest taka jak nam się wydaje. Zaskakuję i różni się do wszystkiego co do teraz poznaliśmy. Nie da się jej okiełznać. Mia jest nową uczennicą. Różni się od uczniów, a jej charakter pozostawia wiele do życzenia. Jednak da się pokoch...