#3

1.1K 90 2
                                    

Charli pov.

Skończyła grać i spojrzała na mnie wyczekująco. Uśmiechnęła się i lekko zarumieniła, gdy zacząłem klaskać. 

-Jesteś cudowna! To znaczy twoja gra ... ja miałem na myśli ... 

-Okay. - zarumieniła się. 

Do klasy wpadł jak burza pan Greg. Zaczął klaskać i wić się w okół nas jak żmija. 

-Jesteś świetna. Jak się nazywasz dziecinko? Jesteś nowa?

-Jestem Mia. Dzień Dobry. 

-Mów mi Greg masz talent ,  na prawdę! - pogratulował jej i zaczął latać jak wściekły po sali. - Charli, a może ty zaśpiewasz razem z nią. Curt miał dość niski głos, a ty powinieneś dać radę. 

-No nie wiem. Ja nie śpiewam za dobrze. - Mia spojrzała na mnie wyczekująco.

-O nie, nie, nie. Ja zaśpiewałam to ty też musisz! - uśmiechnęła się. O tak maleńka drocz się ze mną dalej!

-Albo nie! Zaśpiewajcie Say Something! Znacie ten utwór? Na pewno! Przygotujcie się, a ja wpuszczę resztę klasy. Mamy teraz razem muzykę! 



I jak wam się podoba zostawicie coś po sobie ... ^•^

Na zawsze ty.Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz