Misiek imieniem Kazik

28 9 4
                                    

Dla ciebie to zwykła wata.
Dla mnie to przyjaciel przyjmujący moje łzy.
Dla ciebie to rzecz nic niewarta.
Dla mnie to on chowa mroczne snów kły.

Ja w nim widzę pewną osobę,
której zaufać mogę.
Osobę, która szczęśliwą mnie czyni,
a przez nią zawsze uśmiech się u mnie zjawi.

"Gdzie ty ją w tym widzisz?" pytasz,
i otwarcie moimi słowami się zadziwiasz.
W tym kubraczku zielonym?
Może w tym oczku czarnym?

Ja mówię, że tak.
Nie rozumiem, dlaczego nie rozumieją jak?

Zielona bluza?
Wiem, że mnie ukoi, gdy będzie burza.

Śmieją się "Patrząc na kulkę czarną, przyglądasz się jej oku?"
Ja nie widzę w niej tego mroku.

Co zawdzięczam zabawce zwykłej?
Noc spędzam choć trochę milej.

Poezja popełniona dla Kozaka_Kazika


EntelechiaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz