zakazana miłość // Jschlatt x Quackity

mały prolog

Nie ma to jak zakochać się w osobie, która tego nie odwzajemnia. Ha! To jest nic, otóż ja zadurzyłem się w swoim "wrogu". Nie mamy za ciekawych relacji, ale i tak ja musiałem się w nim zakochać. Jschlatt to potwór w ludzkiej skórze, ale wiadomo, uczucie zawsze wygra, nie..? Mógłbym powiedzieć, że mężczyzna mnie nie toleruję, nie trawi tego, że jestem blisko niego, rozmawiam do niego, po prostu mnie nie nienawidzi mówiąc wprost. Lecz od ostatniego czasu zauważyłem, że chłopak zaczyna mnie znosić... Częściej rozmawiamy, oraz gdy jesteśmy w swoim towarzystwie, nie dokucza nam nie zręczna cisza jak to zawsze miało miejsce. Ja jestem świadomy tego, że on pewnie mnie wykorzysta lub powie coś obraźliwego podczas jak będzie pijany, tia.. Ma problem z alkoholem, cały czas widzę go przy jakimś trunku np. Wódka, Whisky i różne inne. Nie wiem czym jest to spowodowane, ale spróbuję się dowiedzieć, mam nadzieje, że nie zrobi sobie nic złego... 

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------

(156 słów) 

Pewnie nikt nie będzie tego czytać, ale trudno XD