*Cadnis
Co oni tam tak dlugo rozmawiaja. Są razem na dworzu od godziny. Maia mówiła że po spotkaniu z Taylerem przyjdzie do mnie i mi wszystko opowie. Ja już się normalnie niecierpliwie. Nie znosze takiego czekania. Takie czekanie jest bez sensu. Moim zdaniem oni coś kombinują, albo po prostu spotkali się jeszcze z Mattem. Ciekawa jestem tego co tak na prawde się wtedy działo i co powie Tayler Mai.
Drrrrrrrr... O to chyba Maia. Zeszłam po schodach i otworzyłam drzwi.
- cześć Cadnis.- witajac mnie dała mi buziaka w policzek.
- no cześć. Wchodzi i opiwiadaj.
- no spokojnie daj mi się ogarnąć. - Maia zdjęła buty i poszłyśmy do mnie do pokoju. Mojej mamy jak zwykle nie było więc mogłyśmy sobie na spokojnie porozmawiać.
- to jak to wreście było? Ja chcę wiedzieć prawde.
- Cadnis prawda jest taka że jemu na tobie zależy. Tamta dziewczyna to byla Anabel jego przyjaciółka a w sumie była przyjaciółka. Tayler jej się podoba i wtedy kazała mu przyjść bo szantażowała go że coś ci zrobi. Tayler mówił że ona jest jakaś psychiczna i że by serio coś tobie zrobiła, dlatego wtedy poszedł. To ona chciała go pocałować ale on i tak by tego nie zrobił. Miałaś dobre wejście bo nie doszło do tego, ale Cadnis musisz wybaczyć Taylerowi. On serio cię kocha nikogo innego. Musisz to wreście zrozumieć.
- tak wiem. Chcę mu wybaczyć ale nie wiem jak mam mu to powiedzieć.
- moim zdanie powinnaś sięz nim spotkać sam na sam. Najlepiej to pójdź do niego. Jutro na przykład. Prześpisz się z tym i zrobisz to wszystko na spokojnie.
- wiesz co to bardzo dobry pomysł. Ale czy jego rodzice nie będą w domu jutro ??
- mi mówił że nie, więc spokojnie. O to nie musisz się martwić.
- dziękuję. Na prawde nie wiem co bym bez ciebie zrobiła.
*Maia
Oczywiście że nie powiedzialam wszystkiego Cadnis. Z tą sprawą powiedziałam jej prawde. I naciągnęłam ją żeby jutro poszła do Taylera. I moja rola została spełniona. Teraz wszystko jest w rękach Taylera.
Siedziałam u Cadnis jeszcze przez jakąś godzine ale gdy była już 17 musiałam wracać do domu. Pożegnałam się jeszcze z Cadnis i wyszłam z jej domu. Gdy już kawalek przeszłam wzięłam telefon do ręki i napisalam do Taylera.
- cześć. Sprawa załatwoina. Tylko nie schrzań niczego :)
- dzięki Maia jesteś wielka :)
* Cadnis
Nie wiem czy serio powinnam to zrobić. Zależy mnie na Taylerze ale nie wiem czy będę mieć tyle odwagi. Do końca dnia myślałam nad tym wszystkim. Około godziny 22 położyłam się na łużku w pudżamie i słuchałam muzyki. Myślałam o tym co mam mu jutro powiedzieć.
Już zaraz koniec książki. Normalnie stęsknie się za wami wiecie ?? Będzie mi was brakować ale 2 część oczywiscie będzie :) już mam wiele planów na to wszystko. ~Natkaaa :*

CZYTASZ
Chce tylko ciebie
Teen FictionMłode życie jest tez ciekawe.. nie tylko prawdziwa milość jest u starszych a o tym dowie się Cadnis. polecam !! ksiażka bedzie skończona.