*Cadnis
Obudziły mnie promienie słońca przechodzące z mojego okna, wpadające wprost do mojego łużka. Wzięłam swój telefon. Była już 9:30. Jak na razie nikt się ze mną nie kontaktował, w sumie to i dobrze. Chciałam dziś zrobić dzień tylko dla siebie, poopalać się. Była dziś śliczna pogoda. Na prawde było ciepło. Wstałam z łużka wzięłam bielizne i poszłam do łazienki. Wzięłam szybki i zimny prysznic. Gdy po porannych czynnościach, zjadłam śniadanie. Poszłam do swojego pokoju, przebrałam się w strój kąpielowy, wzięłam telefon i sluchawki do tego leżak i połiżyłam się w ogrodzie. Słuchałam muzyki a promienie słońca ogrzewały moje ciało. Leżałam tak przez jakis czas dopuki nie dostałam wiadomości. Dziwne nie był to Tayler tylko Chris.
- cześć Cadnis. Zapraszam cię dziś do mnie na basen :) wpadniesz ?
- ooo.. Wreście coś co lubie. A kto jeszcze będzie.?
- Tayler, Maia i Matt.. To jak wtedy ?
- no spoko będę. Tylko powiedz o której ?
- oni będą za 2h ale jak chcesz możesz przyjść teraz.
- no spoko. Daj mi 30 min.
- no ok. To do zobaczenia. :)
- no cześć :)
Tak wreście coś co lubie. Spędze spokojnie czas wraz z przyjaciółmi. Zadzwonie tylko do mamy i powiem jej że wychodzę.
- no cześć mamo.- cześć skarbie. Mów co chcesz bo nie mogę zabardzo rozmawiać.
- mogę iść do Chrisa na basen ?
- jak nasz ochotę to oczywiście że możesz.
- obiecuje że nie wruce za późno.. Może jeszcze potem gdzieś pujdziemy.
- no dobrze, kocham cię.
- ja ciebie też mamo.
Rozłączyłam się, po czym zaczęłam pakować wszystkie potrzebne mi rzeczy do fioletowej torby z nike. Sama ją wybierałam. Wzięłam ręcznik i bielizne na przrbranie. Wzięłam bikini i poszłam do łazienki je ubrać. Gdy już byłam wyszykowana, ubrałam trampki wzięłam torbe i wyszłam z domu. Droga do Chrisa zajęła mi 10 minut. Gdy byłam przy jego domu zadzwoni do jego drzwi. Oświetlać mi drzwi jego mama.
- dzień dobry. Jest Chris?
- cześć. Jasne, jest u siebie.
- dobrze.
Zdjełam buty i poszła do jego pokoju. Zapukałam i weszłam do środka.
- cześć Chris.
- no cześć Cads. - na przedramię mnie przytulił, jak zawsze. Usiadłam na fotel.
- i co tam u ciebie Chris ?
- u mnie dobrze. Ty lepiej opowiadający co jest pomiędzy tobą a Taylerem.. jestem tak bardzo ciekawy. Bo coś na pewno jest.
- no tak, bo mi sie podoba. Ale jak narazie to nic nie ma.
- spokojnie. Znam Taylera i wiem że mu pewnie nie jest łatwo. Ale pewnie coś kombinuje.
- mam taką nadzieje..
Przepraszam że tak późno. I ze krótki.. mam nadzieje ze się podoba. I nie zapomnijcie zostawić coś po sobie: )
CZYTASZ
Chce tylko ciebie
Ficção AdolescenteMłode życie jest tez ciekawe.. nie tylko prawdziwa milość jest u starszych a o tym dowie się Cadnis. polecam !! ksiażka bedzie skończona.