5. Nareszcie Dojechaliśmy!

262 10 0
                                    


Ze spania wyrwał mnie delikatny, troskliwy głos Harry'ego

- Hermionka? Wstawaj. 

- Ymm Harry, ja, tu.....co? - odpowiedziałam przez sen

- Oj komuś się majaczy haha - powiedział cichym głosem - zasnęliśmy tu, zostało około 15 minut

- O boże! Szybko! Muszę się przebrać....O nie! Zapomniałam! Przecież moja szata została na desce do prasowania, bo uznałam, że im bardziej wyprasowana tym lepiej! - krzyknęłam - już kompletnie wybudzona

- Spokojnie, gdy będziemy już w szkole zapytamy się McConagall o nową, póki co jeśli będzie ci zimno dam ci moją bluzę, tą z nogi....a nogę owiniemy papierem toaletowym..... - powiedział Harry

- Jeśli chcesz...- Odpowiedziałam - a skoro nie muszę się przebierać, idę dalej spać - oparłam się o siedzenie - to samo zrobił Harry, wróciliśmy do tej samej pozycji i poszliśmy spać.



Obudził mnie hałas na korytarzu. Tak, już dojechaliśmy. Harry dalej spał.

- Harry! Wstajemy! Hogwart! - powiedziałam

- Oh! Hermiona.....ja....przytula......miło....- wyjąkał Harry, po czym się zarumienił koloru jeszcze bardziej czerwonego niż wszystkie moje dzisiejsze rumieńce razem wzięte.

- Czyli ty też majaczysz haha! - zrobiłam się prawie tak samo czerwona jak i on.

- Ups . Tak. haha...

Thank u, next

Wybrałam WybrańcaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz