11

5.1K 90 16
                                    

✅-popriawione

Gdy wróciłam do domu następnego dnia, jak się mogło zdawać dostałam opieprz od braciszka o to dlaczego nie mówię mu gdzie i kiedy wychodzę, zignorowałam go i poszłam wziąć prysznic i ubrać świeże ubrania

Gdy wróciłam do domu następnego dnia, jak się mogło zdawać dostałam opieprz od braciszka o to dlaczego nie mówię mu gdzie i kiedy wychodzę, zignorowałam go i poszłam wziąć prysznic i ubrać świeże ubrania

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Z racji tego że był dzisiaj naprawdę chłodno na dworze, postanowiłam ubrać szare dresy, białą bluzę top, i ramoneskę. Z racji tego że nie chciało mi się siedzieć z tymi debilami, wybrałam się na spacer, w parku dobiegł do mnie głos wiadomości z moje telefonu. Jak się okazało napisał do mnie Kevin

Zwinowszy manele, ruszyłam szybkim krokiem w stronę tutejszej bazy z której dopiero godzinę tomu wyjechałam

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Zwinowszy manele, ruszyłam szybkim krokiem w stronę tutejszej bazy z której dopiero godzinę tomu wyjechałam. Gdy byłam na miejscu ochrona już biegała wszędzie, gdy znalazłam się w salonie był już w nim każdy.

-Dobrze że już jesteś- powiedział Sam

-Mamy misje- powiedział tym razem Kevin- Tutejszy mini gang ma zamiar obrabować nasz skład gdzie trzymamy bronie na czarną godzinę. A plan jest taki że musimy oczywiście zapobiec temu i przewieść broń tutaj. - powiedział chłopak- dobra szykować się i za 15 minut widzę was przed domem. - dodał a ja ruszyłam do mojego auta takiego którym jeżdżę na misję i gdzie mam torbę z ubraniami.  Rozebrawszy sie w aucie. Bo nie mam zamiaru im striptizu odpierdalać, zabrałam jeszcze moją broń z bagażnika, czyli dwa noże jeden do kieszeni drugi do buta, broń krótka w tylnią kieszeń, i dwa magazynki, drugą broń chwyciłam w dłoń. Wyjechałam autem z garażu i ustawiłam odrazu go do wyjazdu. Zaczekawszy za wszyscy się zbiorą, siedziałam w aucie.

-Dobra zbiórka! Raz! Dwa! Ruchy czasu nie ma! - krzyczał Damian

-Nie drzyj się tak, stoimy obok ciebie- dodał Sam

-No dobra dobra... Eh

-Uwaga! Każdy otrzyma słuchawkę która obowiązkowo włoży w ucho, jest ona przystosowana do koloru skóry.. Oczywiście na wszelki wypadek, ale odpukać.. Dobra! Ruszać sie! Jedziemy- oznajmił Kevin, i weszliśmy do naszych aut gdzie pojechaliśmy do naszego magazynu na skraju lasu.

Na miejscu tak jak przewidzieliśmy, przed nami już byli wrogowie. Nie wiedzieli jeszcze o naszym przybyciu ale dowiedzą się w najbliższym czasie, jak nie on innych to od mnie.

Bad Girl/ Bad Sister /Gangsterka✔️Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz