Sedici

13 1 0
                                    

-Rozszarp!- Kolejny stwór pokonany.

-Super załatwiłeś go jednym ciosem!- Krzyknęła brązowowłosa.

-Wróć Yuki, Kirune- osoby wywołane zmaterializowali się za nim. Blondyn okręcił się na pięcie i zaczął biec na spotkanie z pewnym osobnikiem.

-Nieźle Yukine. Świetnie się spisa...- dziewczyna boga złapała jego głowę i ją boleśnie okręciła i dopiero zauważył biegnącego Yukine w przeciwną stronę.- Hej gdzie ty uciekasz, kiedy cię chwalę?!- Krzyknął za nim Yato.

-Sorki! Później mi powiesz!- Odpowiedział Yukine.

-Gdzie ty w ogóle biegniesz?- Spytała Hiyori.

-Umówiłem się z przyjacielem!-

-A co z pracą domową?-

-Później odrobię!- Skręcił w uliczkę więc był poza zasięgiem wzroku i słuchu.

-Smarkacz, olewa swego pana!- Zaczął narzekać Yato. Za te wypowiedziane słowa Yuna uderzyła go w tył głowy tak mocno, że prawie się przewrócił, ale jego boska natura szybko złapała równowagę. -Auć!-

-Niech idzie. Przecież już wykonaliście zlecenie od czcigodnego Tenjina- rzekła Hiyori.

-Żadne zlecenie! Po prostu mu pomogliśmy! To wszystko!- Darł mordę próbując, iż to tylko "pomoc".

-Jasne- syknęła Miyuna wywracając oczami. -A poza tym wygląda na szczęśliwego- wypowiadając te zdanie zmieniła ton na taki przyjazny, z takim utęsknieniem.  

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Mar 26, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

Rękawica BogaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz