W drodze do marzeń

10

Poznałam lepiej chłopaków z enhypen co bardzo mnie uszczęśliwiło. Jednak czeka mnie rozmowa z Ryunjin, chciałabym poprosić ją o pewną radę. Hejt nie daje mi spokoju, po prostu staram się z nim pogodzić i jednocześnie zrobić coś by mu zapobiec. Czeka mnie także rozmowa z Jennie z naszego zespołu. Ostatnio zachowuje się wobec mnie oschle, tylko nie rozumiem jaki jest powód takiego zachowania? Poszłam do głównego pokoju w dormie i zaczęłam oglądać jakiś serial na zabicie czasu. Nagle do pokoju wparowała Jennie. Weszła bardzo szybko i powiedziała, że musimy pogadać.
- No to o czym chciałaś pogadać Jennie?- zapytałam ją z lekkim niepokojem.
-Ty przyjaźnisz się z chłopakami z enhypen?- zapytała podejrzliwym głosem
-Tak, poznałam ich niedawno bliżej są naprawdę mili. Czemu pytasz?- odpowiedziałam na pytanie dziewczyny.
-No bo ja też chciałabym ich poznać, spodobał mi się Sunghoon...
- Czyli znasz się już z Sunghoon'em?
- nie...
- To w jaki sposób się w nim zauroczyłaś?
- spodobał mi się z wyglądu i chciałabym go bliżej poznać, tak samo jego towarzystwo.
Nie powiem zdziwiła mnie ta odpowiedź, ale jedyne co powiedziałam to, że Heeseung często jest w sali treningowej ćwicząc układy i może tam go spotka, a on ją zaprowadzi tam gdzie przesiadują chłopaki. Natychmiast wybiegła z pokoju i już jej nie widziałam. Podejrzewam, że pobiegła właśnie do sali treningowej w poszukiwaniu chłopaków. Nie miałam nic przeciwko w końcu ja mogę być nimi przyjaciółmi to tak samo może i Jennie. Ale zdziwił mnie fakt, że za pół godziny wróciła smutna i powiedziała, że Heeseung jej odmówił oraz nie zaprowadził jej do chłopaków. Błagała mnie bym go przekonała a ja jedyne co powiedziała to, że nie mogę go zmusić. Kiedy jennie poszła pod prysznic przyszła do mnie Ryunjin...