~4~

3.3K 142 178
                                        

Quackity

- Alex wiesz że możesz to wykorzystać by dokopać Georgowi prawda?

Zdziwiłem się postawą sapnapa zwykle on wybijał mi takie pomysły z głowy i uważał to za niemoralne i po prostu złe ale tez bardzo chciałem wiedzieć jak dokopać Georgowi więc zapytałem się o co dokładnie mu chodzi.

- Co masz na myśli Sapnap? Nigdy nie nawet nie przychodziło ci do głowy zrobić coś takiego a teraz mnie namawiasz, jesteś pijany?- No kurwa

- Idioto nie jestem chcę ci tylko pomóc, fakt po tym co zrobisz możesz wylecieć z smp ale wydaje mi się że jest to warte swojej ceny.

- Do rzeczy. - wkurwianie Georga jest super ale nie wiem czy warte stracenia kontentu

- Tak więc sprawa jest prosta, wiesz, że ostatnia rzecz jaką George by chciał to związek swojej siostry z tobą więc masz ją w sobie rozkochać.

Q- Ty jesteś serio popierdolony- mam rozkochać w sobie niewinną dziewczynę żeby jej brat był wkurwiony, nieźle ma najebane w głowie

- Debilu piszesz się na ten plan czy zaprzepaścisz to ? - powiedział z pogardą w głosie

- Nie kurwa, nie chcę skrzywdzić Y/n. Nie zasłużyła sobie na to - nie jej wina że ma pokurwionego brata

- Miesiąc dwa denerwowania Georga zrywasz z nią tak jakbyś po prostu nic do niej nie czół albo robisz ultra combo i wyciągasz z niej sekrety jej brata i potem rozpowiadasz i mówisz jej że z nią byłeś tylko dla tego by wkurwić Georga proste. Nie rozumiem czemu się tak denerwujesz. - ten dupek mówi to tak bardzo bez emocji, że mam ochotę mu przyjebać

- Czemu ty nie możesz tego zrobić jak tak bardzo chcesz. - chce bronić Y/n ale jestem dalej zdenerwowany na nią za to że mnie tak olała i zablokowała wszędzie.

- Nie pierdol tylko rób co ci powiedziałem nie pożałujesz.

W tym momencie Sap się rozłączył a mnie dalej zastanawiało dlaczego tak nagle zachciało mu się zemsty i co do cholery się z nim dzieje, fakt jakbym był podłym człowiekiem to bym to zrobił ale mam resztki mózgu i wiem, że Nick bez powodu by nie podsuwał mi takiego planu. Muszę to przemyśleć.

Y/n

Obudziłam się o 7:30 czemu tak wcześnie? Nie wiem ale fajnie by było budzić się tak w środku tygodnia a nie w sobotę. Wzięłam telefon do ręki i zaczęłam przeglądać social media, gdy nagle poczułam zapach śniadanka robionego przez Georga,
Niby miałam z nim zgrzyt ale dla tego śniadanka byłam gotowa go przeprosić chociaż to nie moja wina. Szybko założyłam mój ulubiony szary dres jakąś bluzę i pobiegłam na dół.

- Hej co robisz na śniadanie? - zapytałam nieśmiało

- Gofry

Wow pan marudny się odezwał.
Odpowiedział mi strasznie oschle jakbym to ja mu coś zrobiła. Nie zamierzam się znowu z nim kłócić więc przeprowadzę tą rozmowę na spokojnie. Przynajmniej postaram się.

- George to wczoraj było na serio?- może sprecyzuj co - mam na myśli to, że Alex No wiesz.. - nie wiem

- Przepraszam po prostu mam z nim słabe relacje i średnio chcę byś miała z nim bliższy kontakt ale mówiłaś, że nic do niego czujesz więc nie jestem zły.- Powiedział uśmiechając się ciepło

Niby nie czuje nic do Alexa ale naprawdę fajnie się z nim rozmawia pisze i gra... dobra Y/n ogarnij się przecież za każdym razem jak z nim rozmawiasz rumienisz się i jesteś shy ty taka nigdy nie jesteś! Muszę się ogarnąć i wyjaśnić z nim to przecież go zablokowałam nie mam z nim już jeden dzień kontaktu. Zjadłam gofra z nutellą i owocami i szybko pobiegłam do mojego pokoju, odblokowałam go i napisałam.

Quackity

Y/n
Hej
Chciałam przeprosić
i wytłumaczyć co nieco

Quackity
Oh hej
chcesz teraz porozmawiać
czy może jakoś wieczorem?

Y/n
Wieczorem będzie okej?

Quackity
Jasne

Teraz wystarczy wszystko poukładać w głowie żebym wiedziała co powiedzieć

Quackity

Y/n zadzwoniła do mnie i opowiedziała mi wszystko co powiedział jej o mnie George. Byłem nieźle zdenerwowany nie na nią oczywiście ale gdy skończyliśmy rozmawiać przyszło mi powiadomienie od Nicka które tym razem odebrałem z chęcią negocjacji zakładu

—————————————————

𝕋𝕙𝕖 𝕤𝕥𝕠𝕣𝕪 𝕠𝕗 𝕞𝕪 𝕝𝕚𝕗𝕖❤︎ Quackity x reader Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz