~9~

2.3K 117 262
                                        

Y/n

- Y/n wstawaj

Kto śmie mnie budzić? I to nie jest Niki to jest męski głos ale to nie Karl...
Jeszcze mając zamknięte oczy zapytałam.

- Mhm kto śmie mnie budzić

- Wróżka zębuszka Dream idzie ci wpierdolic

- Dream weź idź se z tąd nie masz czegoś innego do roboty?

- George mi kazał cię obudzić i nie nie mam nic lepszego do roboty.

- No widzisz obudziłeś mnie teraz możesz sobie iść

- Wyganiasz mnie ?

- W rzeczy samej

-To masz problem bo nie wyjdę

Nagle poczułam jak coś wskakuje na moje łóżko oczywiście był to dream

- Wypierdalaj z tąd

- Milej może trochę co ?

- Nie, lepiej mi powiedz która jest godzina

- 10

- Jezu serio

- nie

- a idź pan w chuj

Podniosłam się by chwycić telefon z szafki nocnej lecz musiałam przejść przez dreama.

- Co ty robisz

- Chce mój telefon

Dream chwycił mój telefon wstał z łóżka i wyszedł z pokoju jak gdyby nigdy nic.

- aha?

Nagle do pokoju wszedł Karl zdezorientowany

- co dream robił w twoim pokoju?

- A wiesz, że ja tez nie wiem ale wziął mój telefon nie chciałbyś mu go zabrać?

- nie, nie bardzo

- dziękuje zawsze można na ciebie liczyć

- No problemo

Znowu położyłam się do łóżka w wtuliłam głowę w poduszkę gdy poczułam że coś się na mnie kładzie. Był to Karl przytulił się do mnie i leżeliśmy tak z 20 minut.

- Głodna jestem - wymamrotalam

- i co w związku z tym

- ze chce wstać i coś zjeść

- nie

- czemu

- bo jest mi tak wygodnie i ciepło

- Unlucky

Wyszłam z jego objęcia wybrałam rzeczy do ubrania była to bluza i jakieś dresy. Poszłam do pokoju Georga do łazienki i się przebrałam i wróciłam do pokoju.

- Ej to moja bluza

- No widzisz już nie twoja tak czy siak chodz na dół bo zjeść chce

𝕋𝕙𝕖 𝕤𝕥𝕠𝕣𝕪 𝕠𝕗 𝕞𝕪 𝕝𝕚𝕗𝕖❤︎ Quackity x reader Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz