Jesteśmy sobie przeznaczeni...

33. Infuenserzy

Skip time/godzina 16:30/

Pov Marcin
Po nagraniu filmu, zrzuciłem materiał na laptopa i wysłałem do montażysty, więc na jutro powinien być już gotowy film. Wrzuciłem na instastory, aby jutro wyczekiwali filmu i dam jeszcze znać o której dokładnie on będzie. Frizowi i jego dziewczynie Wersow przedłużyło się trochę na lotnisku, ale już jadą taxi, więc mamy parę minut dla siebie . Wcześniej kiedy z nim pisałem podałem mu numer pokoju w którym jesteśmy, więc gdy będą już w hotelu to aby przyszli. Położyliśmy się na łóżku i zaczęliśmy się przytulać i namiętnie całować. Po paru minutach usłyszeliśmy pukanie do drzwi. Podeszłem i otworzyłem, Lexy w tym czasie szybko się ubierała. W drzwiach zobaczyłem parę, przywitałem się nimi w drzwiach i upewniając się że Lexy już jest ubrana, zaprosiłem ich do środka.

Pov Lexy
Pierwszy raz zobaczę Friza (F) i Wersow (W) , wcześniej ich nie znałam, istatnieje w social mediach dopiero od kilku miesięcy i nie znam dużej ilość infuenserów, a oni są jedni z bardziej wpływowych. Z tego co wiem Marcin poznał ich już wcześniej. Bardzo się cieszę, że mogę ich zapoznać.
W: hejka, Weronika, miło poznać
L: hai, Lexy
Dziewczyna na powitanie przytuliły się.
K: siemka, Karol
L: hai Lexy
Również na przywitanie się przytulili.
M: okay to jak już się poznaliście, to jakie plany na wieczór, idziemy na jakiś spacer?
K: jasne, możemy iść
W: fajny pomysł
L: okay to za jakieś 2 godziny, będzie ładny zachod słońca
W: to my możemy pójdziemy się zorganizować, musimy z walizkami się ogarnąć
M: okay to za 2 godziny na dole przy akwarium, jak coś to się jeszcze spiszemy
K, W: okay to paaa

Marcin poszedł odprowadzić gości do drzwi, a Lexy usiadła na kanapie. Marcin wrócił i usiadł obok niej obejmując jedną ręką, przytulając.
L: ale Weronika jest śliczna
M: nieprawda, ty jesteś najśliczniejszą dziewczyną na tym świecie
L: mówisz tak bo jestem twoją dziewczyną
M: nie prawda, mówię po prostu jak jest, jesteś najpiękniejsza, inteligenta i masz dobre serduszko, za to właśnie Cię kocham
L: oooo
Lexy usiadła do Marcina na kolana i go przytuliła.
M: dokończymy dzisiaj wieczorem to co nam przerwali?
L: jak będziesz grzeczny
M: zawsze jestem
Marcin przerzucił Lexy na łóżko, utrzymując się na swoich rękach, zaczął ją całować, lecz musiał skończyć bo musieli się szykować na wyjście.
Lexy poszła wziąść prysznic. Po niej poszedł Marcin. Lexy ubrała się w czarną dopasowana sukienkę do której założyła miała białe airforce. Marcin ubrał czarne dżinsy i białą t-shirt.
Zeszli na dół, gdzie czekała na nich już para. Wersow była ubrana w białą dresową sukienkę i jakieś adidasy, a Friz w dżinsy i biała koszulkę. Poszli na spacer. Dojście do morza, zajęło im około 15 minut. Spacerowali rozmawiając, przy zachodzie słońca. Zrobili sobie wspólnie zdjęcia. Dogadali się, aby sylwestra spędzić razem na hotelowym party, na który każdy może przyjść.

Pov Lexy
Na spacerze było bardzo przyjemnie. Wersow jest najmilszą dziewczyną, jaką poznałam. Fajnie nam się rozmawiało, nawet umówiliśmy się jutro na zakupy i wspólne opalanie. Chłopaki jutro chyba też idą z nami na basen. Więc bardzo fajnie się złożyło, że w tym samym czasie jesteśmy na wakacjach.
Około godziny 23:00 wróciliśmy do pokoju. Nie byliśmy jakoś bardzo zmęczeni, więc zamówiliśmy jeszcze dwa drinki do pokoju i poszliśmy na balkon je wypić.
M: polubiłaś chyba Weronikę?
L: tak jest przesympatyczna, umówiliśmy się jutro przed basenem na jakieś zakupy, może kupimy jakieś stylizacje na sylwestra.
M: fajnie się złożyło, że wybrali akurat Dubaj
L: no to jest mega dziwne
Kiedy para wypiła swoje drinki, Lexy chciała już iść, ale Marcin ją zatrzymał
M: byłem grzeczny?
L: zaraz przyjdę, tylko wezmę szybki prysznic
M: okay czekam tu ❣️
Lexy wzięła szybki prysznic i poszła do Marcina na balkon. Usiadła chłopakowi na kolanach, zaczęli się całować i rozbierać, cicho przy tym jęcząc. Chłopak wziął Lexy za pośladki i przeniósł do pokoju na łóżko. Zaczeli to robić bardzo namiętnie...