Prolog

4.6K 85 0
                                    

(sprawdzony)

Dawno temu w kraju Tronos stał wysoki i dumny zamek w twierdzy Galyra. A w tym zamku panował król.

Ten król był bezwzględny, zimny, a niektórzy nawet powiedzieliby, że był bez serca. Obawiano się go, owszem, ale był też bardzo szanowany, ponieważ był sprawiedliwy wobec tych, którzy na to zasłużyli, i złośliwy wobec tych, którzy popełnili zło.

Stworzona z krwi i bólu bestia miała na imię Kserkses. Podczas jego panowania jako króla, istoty nadprzyrodzone rozkwitły w jego czasach, ale wielu próbowało go również uzurpować, ale nie udało im się, ponieważ nikt nie może znaleźć żadnej słabości w potężnym królu.

Aż do chwili, gdy niemowlę nie starsze niż jeden dzień zostało dostarczone do bram jego królestwa. Pobłogosławiony światłem samej Luny, dany Opiekun poinformował go o podarowanym mu dziecku, które jest jego darem od Matki.

Dziecko, które miało wyrosnąć na jego powiernika, jego oblubienicę, jego partnerkę, jego miłość i jego królową. „Ale uważaj, Królu Bestii". Strażnik powiedział.

"Wrogowie przyjdą i odbierzesz twoją nagrodę. Staniesz się zimniejszy i znacznie słabszy,kiedy ona wyjdzie z twoich uścisków i trafi do kogoś innego. Bezlitosne ramiona będą ją trzymać, a mściwe ręce skazą niewinność twojego małego prezentu.

Ciemność, która ją otoczy, nie będzie twoją własną, ale okrutną siłą. Powoli ją pochłonie i zmniejszy światło z jej serca, a pokaże się ponownie dopiero wtedy, gdy zostanie ponownie objęty cieniem twojej duszy.

Kserkses nie marnował czasu po tym, jak heari szybko został zablokowany. Okna były zakratowane, drzwi silnie strzeżone, a król posunął się nawet do wykorzystania przeznaczenia swojej miłości.

Zamek posiadał czarnoksiężnika, który stworzył barierę wokół swojego terytorium, tak że wszyscy z daleka byli tak pewni, że nikt z z zewnątrz mogliby kiedykolwiek wejść, aby zabrać ukochaną młodą królową ich króla.

Ale nikt nigdy nie pomyślał, że może, tylko może, wspólnik był już w środku. Surowy król, zdrajca czekał na czwarty dzień imienin królowej korony, zanim wyrwał ją ze szponów jej obrońcy o świcie nocy i tylko po to, aby zdrajca powrócił, aby pocieszyć zrozpaczonego króla po jego stracie.

Bestia w nim oszalała, stała się bezlitosna i zabita, nie myśląc o tym, kto lub co to może być. Jego królestwo nadal istniało, ale jego ludzie powoli stawali się zmęczeni najwyższym drapieżnikiem i jego zamiarami. Kserkses nigdy nie przestał ani nie uległ pokusie beznadziejności.

Miłość z jego serca jest zbyt silna, by pozwolić porywaczowi swojej królowej odejść bez kary, a on przysięga na samą Lunę, odnajdzie swoją oblubienicę i ponownie się z nią połączy.

I tak się stanie, ale nie zrozumcie mnie źle, to nie jest historia zagubionego człowieka i jego miłości; nie, to jest dalekie od tego. To historia króla bestii i jego skradzionej królowej.

Beast King 18+ (tłumaczenie)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz