Life With Problems

Rozdział Osiemnasty

Jest 5 rano a ja nie śpię. Boje się, naprawdę. Co jeżeli Amelia dowie się całej prawdy? Może Harry nie jest ze mną szczery? To mój Harry. Nie jej. Mój. Ufa mi, kocha mnie, troszczy się o mnie. Nie o nią. Ja jestem jego oczkiem w głowie. Nie ona.

Siedzę na łóżku. W pokoju jest jeszcze ciemno. A jak ma być inaczej? Rose, jest 5 rano. Wiem jedno : nie zasne.

Przykrywam się kocem który jest koło mnie. Otulam nim szczególnie ręce bo są zimne. Chciałabym z kimś porozmawiać. Reszta moich domownikow śpi. Harry.

Wstaje. Podchodzę do biurka na którym jest telefon. Biorę go. Siadam na łóżku. Wstukuje hasło. Jeżeli noc nie ma na koncie dostanie powiadomienie na Twitterze.
Harry_Styles : nie mogę spać, boje się

Mam wątpliwości czy odpisze. Jest 5:15 rano. Do tego poniedziałek. Najbardziej znienawidzony dzień w tygodniu przez uczniów.
Roseinparadise czego się boisz księżniczko? Chodź na dm xxx

Zanim zdążyłam napisać do Harry'ego ten zrobił mi już spam.
Harry: co się dzieje?
Harry: myszko
Harry : będzie dobrze
Harry : księżniczko jestem przy tobie
Harry : przyjdę po Ciebie
Harry :idziemy razem do szkoły
Harry : i żadne ale
Harry : jeśli jesteś smutna mogę Cię rozweselic
Harry : jak czuje się ogórek w śmietanie?
Rose : mizerne
Harry : ha ha ha
Rose : to był suchar misiu
Harry : nie
Rose : już wiem dlaczego Niall mówi na ciebie toster
Harry : a chcesz zostać panią toster?
Rose : nie chce niszczyć swojej reputacji kochanie, wybacz
Harry : Rose nie zaczynaj se
Rose : a co? Masz aspiracje zostać kolejnym Greyem?
Harry : szykuj się bo wjade w ciebie jak samochód do tunelu x
Rose : misiu?
Harry : tak księżniczko?
Rose : jesteś zjebany
Harry : przeczytałem " jesteś zje banany"
Rose : jesz banany?
Harry : jem, ale powiem Ci że Ty będziesz miała spotkanie z moim bananem
Rose : fuj
Harry : żadne "fuj" tylko. Tak kochanie z chęcią to zrobię bo cię kocham
Rose : jesteśmy razem kilka dni
Harry : ale fakt że jesteś taka piękna wszystko zmienia :) x
Rose : kocham cie
Harry : ja Ciebie bardziej
Rose : nie lubię cię
Harry : czemu?
Rose : bo cię kocham i nienawidzę mój idioto ;****
Harry : aww
Harry : może "jesteś zjebany" będzie naszym "zawsze"?
Rose:jesteś zjebany
Harry : musze pokazać innym że jesteś moja
Rose: opsikaj mnie, szybciej łatwiej i załatwisz swoje potrzeby
Rose : do zobaczenia x
Harry: pa księżniczko x

Odkładam telefon i idę do łazienki. Mam więcej czasu żeby się przygotować. Myje twarz. Patrzę na moje zaspane oczy i myślę jak się dziś ubrać. Moje włosy ewidentnie nie chcą dzisiaj ze mną współpracować. Biorę gumkę i wiąże je w zwykłego kucyka. Wychodzę z pomieszczenia. Podchodzę do szafy. Dziś nie mam wf więc ubiore dziś spódnice. Wyciągam ją. Jest czarna , do kolan. Szukam czarnych rajtek. Biorę z szafy czerwoną koszulę w kratę. Pewnie Harry też taką będzie mieć. Szukam jeszcze tylko butów. Decyduje się na zwykłe czarne vansy. Wychodzę z pokoju. Mijam brata. Jego blond włosy są w nieładzie. Ma na sobie czarne jeansy i zwykłą szarą bluze.

-Hej - witam się z nim a on od razu m mnie przytula.

-Cześć - mówi całując moje czoło - Harry do mnie napisał że nie mogłaś spać. Czemu mnie nie obudziłaś?

-Ja, no nie wiem. To nie tak że nie chce z Tobą rozmawiać. Po prostu wiedziałam że śpisz. Była 5 rano - tłumacze się

-Jesteś moim szczęściem Rose. Najlepszym co mi się w życiu przydarzyło. Mi nigdy nie przeszkadzasz. Jestem dla ciebie. Chce być przy tobie. Kocham cie mała - mówi przytulając mnie i całując w czoło

-Ja Ciebie też kocham Niall - odpowiadam całując go w policzek - choć na dół

-Idę, idę - mówi - przy okazji napisał że nazwyałaś go tosterem

-No tak - odpowiadam z uśmiechem

-Jaki kawał ci opowiedział? - pyta

-O tym jak się czuje ogórek w śmietanie - oznajmiam

-Odpowiedziałaś?

-Mizerne na co zaczął się śmiać-odpowiadam

-Co ten chłopak ma w głowie? - pytam się Nialla

-Rrzeczy związane z Tobą - mówi próbując zaczesac włosy tak jak robi to brunet

-Hahha- mówię

Siadamy do stołu.

~*~

Resztę dodam potem bo mam gości. Opublikuje a wy czytajcie i komentujcie. Chce wiedzieć co myślicie. Proszę chociaż o jeden komentarz

Zapraszam na

Inna

Dreamer

Co myślicie o nowej okładce? Ta jest lepsza czy stara?

Papa enjoy ;********