dop. aut.
Dobra ludzie kocham was poprostu. Cieszę się, że ta książka tak dobrze się przyjęła☺️___________________________________________
W pudełku był stary zegarek na szyję.
Wspomnienia
-Mamooo, a wszystkie zegarki mają taką samą godzinę? -spytała mała dziewczynka.
-Nie córeczko. Wyobraź sobie... Że jesteś w Londynie. Na drugim końcu świata. Myślisz, że tam będzie taka sama godzina? -powiedziała kobieta.
-Yyyy... No chyba nie. -zamyśliła się dziewczynka.
-No właśnie, czyli odpowiadając na twoje pytanie, nie wszystkie zegarki pokazują taką samą godzinę. -uśmiechnęła się kobieta.
-Mamuuś, a mogę zobaczyć twój zegarek?
-Oczywiście kochanie. -kobieta zdjęła zegarek z szyji i podała córce.
-Eee... Tu pokazuję dziewiątą... Dziewiątą dwa- dwadzieścia. Prawda? -ucieszyła się dziewczynka.
-Tak kochanie. Brawo.- stanęły przy jakiejś świątyni.
-Momoo, a zegarek na tam wysoko pokazuje dziewiątą dwadzieścia trzy. Czemu? -spytała dziewczynka.
-No widzisz kochanie, w samej Japonii jest mnóstwo ludzi. I jak oni wszyscy mają ustawić zegarki na tą samą godzinę?
-Oooo, to by było trudne.
Powrót
-Wooow jaki śliczny zegarek. -powiedziała bestie- wiesz gdzie iść? -dodała po chwili.
-Chyba tak. Musimy iść przed świątynie, tak stoi taki wielki zegar.
-A co to ma ze sobą wspólnego?- spytał Tsukki.
-Eee... No gdy byłam mała, często chodziłam tam z mamą na spacer i zawsze dawała mi wtedy swój zegarek.
-... No to idziemy. -powiedział. Szliście tak z 20 minut, ale (i/p) zadzwonił telefon.
-Ej słuchajcie ja niestety muszę wracać. -powiedziała smutno- ale jeśli zostanie wam coś na jutro to ja chętnie się przyłączę.
-No dobra, w takim razie do zobaczenia. -pożegnałyśmy się, a ja z Tsukkim poszliśmy dalej. Czemu musiała już iść? Co się stało? Z zamyślenie wyrwał mnie blondyn.
-Ne (y/n)... (y/n)!
-Yyyy co? O co chodzi? -spojrzałam na niego zmęczonym wzrokiem.
-Jesteśmy już.
-Aaaa tak, racja.
dop. aut.
Dobra ludzie nie mam weny. Kompletnie nie mam pomysłów. Prawdopodobnie zawieszę tę książkę na jakiś czas i zacznę pisać one shoty. Ale spokojnie wrócę. Na razie spróbuję coś jeszcze napisać, a ja będę robić przerwę to was poinformuje kochani. Bardzo bym chciała, żebyście napisali jak sobie wyobrażacie dalszą część to się zainspiruję.
Lily
CZYTASZ
Tsukishima x reader (Haikyuu X Knb)
FanficOpowiadanie jak widać po tytule to będzie Tsukishima x reader. Będzie to połączenie 2 anime, czyli Haikyuu i Kuroko no Basket. Mam nadzieję że się spodoba☺️