Rozdział 20 (ostatni)

257 12 6
                                    

Następnego dnia spałam najdłużej. Obudził mnie Tsukki.

-Ne (y/n) wstawaj.

-Daj pospać.

-(Y/n) dlaczego Tanaka biega po domku z bagietką w gardle? Wiesz coś o tym?

-Uh... Nie. To Tanaka. Czy on kiedykolwiek zrobił coś normalnego?

-No nie.

-No właśnie. Pewnie mu się podoba, bo każdy normalny człowiek wyjął by bagietkę ze swojego gardła. -powiedziałam spokojnie.

-Pewnie masz rację. -powiedział Tsukki po czym dał mi buziaka. Wszyscy spojrzeli się na nas.

-HA MÓWIŁEM CI KAGEYAMA. WISISZ MI TRZY BUŁKI CURRY! -wykrzyczał Hinata. Wszyscy się zaśmiali i zaczęli nam gratulować. Dowiedziałam się, że większość osób domyślała się, że coś jest między nami i, że się bardzo cieszą.

Gdy wszyscy się rozeszli Kei-chan odprowadził mnie do domu. Szliśmy za rękę, a ja cały czas się uśmiechałam.
Gdy doszliśmy do mojego domu przytulił mnie i pocałował.

dop. aut.

Ludki, mamy takie krótkie zakończenie, ale nie martwcie się, pewnie pojawią się jakieś bonusy. Póki co skończyłam tą książkę i czekam na propozycje co chcielibyście, żebym napisała. Może chcecie jakieś one shoty?

Lily

Tsukishima x reader (Haikyuu X Knb)Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz