Pov.Lisa
Dziś ostatni dzień wakacji.Wszyscy się pakowali od samego rana.Lekko smutna patrzyłam jak mój chłopak pakuje ostatnią koszulę.
-Szybko to wszystko zleciało-mruknął podchodząc do mnie i przyciągając mnie do siebie,aby mnie pocałować.
-Mhm,będę tęsknić-szepnęłam czując wielką gulę w gardle.
-Też-uśmiechnął się pocieszająco.
Odwróciłam głowę,żeby nie widział łez spadających po moim policzku.
-Zaraz.Ty płaczesz?-zapytał odwracając moja twarz w jego stronę-Awww,chodź tu do mnie.
Przytulił mnie,a ja na dobre się rozpłakałam.Staliśmy tak przytulając się do siebie.W końcu jednak chłopak zrobił coś czego się nie spodziewałam.
Ściągnął swoją bluzę i podał mi ją.-Proszę,weź ją sobie.
Nadal,zszokowana wzięłam ubranie i bez większego zastanowienia ubrałam ja na siebie.Była na mnie o wiele za duża.Znowu wtuliłam się w jego klatkę piersiową.Nasze czułości zostały przerwane przez wołanie Tommy'ego.
-Ranboo!Lisa!Chodźcie już na dół!
Westchnęłam nie chcąc się z nim rozstawać.Pocałował mnie szybko w policzek i wziął torbę.
-Chodźmy-szepnął patrząc na mnie czule.
Zeszliśmy na dół.Tommy lekko zdziwiony spojrzał na bluzę.Przewrócił oczami i spojrzał na wszystkich ubierających się chłopaków.Po chwili wszyscy byli już gotowi.
-Więc...fajnie było...-mruknął Tubbo.Wyglądał jakby miał się zaraz rozpłakać.
-Będę tęsknić-rzuciłam się na nich przytulając.
Staliśmy tak chwilę wszyscy przytuleni póki drzwi się nie otworzyły.Byli to moi rodzice.
-Oh!Już wróciliście!-powiedział lekko zmieszany Tommy.
-No w końcu koniec wakacji-zaśmiała się mama.
-Dzień Dobry!-pierwszy wystrzelił oczywiście Quackity.
-Ty pewnie jesteś Alex-powiedział tata witając się z chłopakiem.
-Tak-pokiwał głową.
-To jest Ranboo,Karl,George,Clay,Nick no i Tubbo,ale go już znacie-przedstawił Tommy.
-Oh i zapomniał dodać,że wasza córka jest dziewczyną Ranboo-dodał szybko Karl.
Momentalnie poczerwieniałam czując na sobie wzrok rodziców.Ranboo też się lekko speszył.
-No nic miło nam cię poznać Ranboo,mam nadzieję,że dobrze się uczysz-chłopak pokiwał głową na słowa mojego taty.
-No to świetnie-powiedział do mamy-oni się dogadują,ma dobrze uczącego się chłopaka,a my możemy udać się do salonu i obejrzeć film-mruknął szybko.
Za to uwielbiałam mojego tatę.Potrafił wybrnąć z najbardziej krępującej sytuacji.Rodzice pożegnali się z chłopakami,a Tommy poszedł ich odprowadzić.
Więc tak.Zakończyły się wakacje.Najlepsze wakacje mojego życia.Wieczorem lekko się wzruszyłam nie mogąc uwierzyć,że to wszystko wydarzyło się na prawdę.
Kilka dni później musiałam wstać wcześnie na pójście na rozpoczęcie roku szkolnego w nowym liceum.Na szczęście udało mi się nie zaspać.Do szkoły weszłam i od razu poczułam na sobie wzrok wszystkich.Idąc długim korytarzem słyszałam:
To dziewczyna Ranboo
To siostra Tommy'ego
Nie wierzę,że chodzi do naszej szkoły
Lekko zmieszana udałam się do sali.Przywitał mnie miły nauczyciel,który-jak się okazało-był moim wychowawcą.Siadłam w środkowej ławce.
Pięć minut przed rozpoczęciem dosiadła się do mnie jakaś dziewczyna.
-Cześć!Jestem Jennie-podała mi rękę.
Zdziwiłam się,że nie powiedziała czegoś w stylu "to ty jesteś dziewyczną Ranboo?".W sumie dobrze się składa.Nie bardzo chciałam być rozpoznawalna przez to,że mój chłopak to Ranboo.Kochałam go i nie chciałam wykorzystać tego,że jesteśmy razem w związku do bycia popularną.Szatynka okazała się być bardzo miła,ale także cholernie gadatliwa.Nie mogłam totalnie za nią nadążyć,ale przynajmniej nie musiałam dużo mówić.Pasowało mi to.
Później wymieniłyśmy się numerami.Wracając do domu usłyszałam,że ktoś wysłał mi wiadomość.Postanowiłam,że odczytam ją dopiero jak wrócę.Przyspiepieszyłam więc kroku i szybko dotarłam pod dom.Wyciagnęłam telefon z tylnej kieszeni plecaka.Ujrzałam wiadomość od Ranboo więc szybko kliknęłam w ikonkę,aby mi się wyświetliła.
Ranboo❤️☀️🍄
Hej kochanie!Słuchaj moi rodzice zaproponowali,że w przyszłe wakacje mogłabyś przyjechać do mnie!Co sądzisz?
!KONIEC!
DZIĘKUJĘ SERDECZNIE ZA PRZECZYTANIE TEJ KSIĄŻKI!
Nie mogę uwierzyć,że tyle osób zaczęło to czytać!Mam nadzieję,że was nie zawiodłam.
Chciałam też powiedzieć,że jutro ogłoszę kiedy dodam nową książkę i może podam jej opis!❤️
CZYTASZ
Unexpected - Ranboo
FanfictionTo miały być zwykłe wakacje.Bez większych planów.A jednak stało się coś nieoczekiwanego. UpDate: Pisałam tą książkę jakiś czas temu i przepraszam jeżeli niektóre fragmenty będą cringowe, ale postaram się popoprawiać błędy. Okładka z Pinteresta!