___________________________________________
🌑✫✫✫ 🌑🌒🌓🌔🌕🌖🌗🌘🌑✫✫✫🌑
¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯Przed ostatni dzień. W kuźni zrobiłem lotkę dla Szczerbatka, tą automatyczną z mojego dawnego projektu. Kupiłem pamiątki w choteliku: magnesy, breloczki, koszulki i wiele innych się tam znalazło Jednak dla mnie wybrałem koszulkę i magnes, dla taty breloczek, no i jeszcze do domu kupiłem słoiczek z opiłkami z tych kryształów.. Ktoś jednak o nich wiedział, ale nie powiedział ironią losu.
Następnego dnia spakowaliśmy się i pożegnaliśmy z większością smoków. Szczerbatek płynie z nami do Polski, przylepił się do mnie i chyba nie ma zamiaru odlepić, ale nie przeszkadza mi to, całkiem przyjemnie jest mieć go przy boku.
Patrzyłem jak masz statek przybija do portu. Władowaliśmy się na niego, niektórzy z ulgą, inni z niechęcią. Tych drugich było dużo mniej. Odcumowali, a ja wraz z tym straciłem nadzieję, że jednak siostra będzie chciała wrócić z nami. No cóż..
— Hej! Stop! — Zawołał ktoś z lądu, jednak nikt poza naszą grupą go nie usłyszał. Na pomoście, stała moja siostra z bagażem, ale my już odbiliśmy. Jej mina się zmieniła. Fuknęła i odbiegła. Co jest?! Po parunastu minutach, płynęliśmy obok kilfu gdzie stała ruda.
— Nanna nie! — No jak Odyna kocham, ona chce skoczyć z tej wysokości, Bogowie, przecież ona się zabije. Skoczyła, ale z jakimś materiałem w rękach, ten spowolnił upadek, a ta wylądowała na pokładzie. — Ty jesteś szalona! — Przytuliłem ją, ta radosnym głosem wrzasnęła:
— Wiem! —
— Ja będę mieć z tobą przekichane. — Skwitowałem.
— Tak. — Śmiała się w głos. Mam zdecydowanie zwariowaną siostrę.
___________________________________________
🌑✫✫✫ 🌑🌒🌓🌔🌕🌖🌗🌘🌑✫✫✫🌑
¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯Nareszcie w domu. Ojciec popłakał się na widok siostry. Szczerbatek wyrobił sobie dowód osobisty, jako dziewiętnastolatek imieniem Nikodem Frywolny* i zapisał się do szkoły policyjnej. U mnie zmieniło się dosyć mało, w szkole nadal jestem pośmiewiskiem jednak teraz nie biorę tego do siebie.
Co się jeszcze zmieniło? Odzyskałem siostrę, znalazłem przyjaciół... I chłopaka.
___________________________________________
🌑✫✫✫ 🌑🌒🌓🌔🌕🌖🌗🌘🌑✫✫✫🌑
¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯Nikodem Frywolny — NF — Nocna Furia.
___________________________________________
🌑✫✫✫ 🌑🌒🌓🌔🌕🌖🌗🌘🌑✫✫✫🌑
¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯¯
CZYTASZ
Zamek ognia // JWS
FanfictionCezary wraz z szkołą jedzie do oddalonego od polski zamku za wyspie Berk, w ramach miesięcznego obozu wakacyjnego. Czy ten czas starczy na odkrycie tajemnicy starożytnego zamczyska? Jws nie jest moje, jedyny zysk jaki z tego czerpię jest emocjonalny.