Rozdział 14

271 17 0
                                    

M-dzięki wielkie, ale zapłacę
P-nie, nie, nie do zobaczenia o 15 jednak pa
M-ale... Okej

Marta
Paweł wydaje się naprawdę super może się zaprzyjaźnimy, przełożył spotkanie hyba na 15,tak szybko muwil że prawie nie zrozumiałam ale hyba na 15 jak coś to mam wymówkę ze za szybko muwi

W ekipie (dajmy jednak ze juz dzisiaj w nocy wyjeżdżają, bo nie mam pomysłu co mogom robić przez jeszcze ten tydzień)
Friz
Dzisiaj w nocy jedziemy do Warszawy bo rano o 9 mamy lot, z Łukaszem bardzo się stresujemy że coś nie wypali ale czeba być dobrej myśli, jeszcze zaraz mamy spotkanie żeby wszystko już omuwic

5 min puzniej Wsyscy siedzieli na kanapie w salonie
Ł-okej wsyssyxy są
F-noto tako będzie dzisiaj o 1 pobudka i o 2 wjeżdżamy, mamy 4 godziny do Warszawy więc najprawdopodobniej będziemy tam o 6 rano. Odrazy pojedziemy na lotnisko i zostanie nam z 3 godzinki do lotu to tam przeczekamy.
Z-nie możemy zatrzymać się w hotelu
Ł-lepiej nie
Z-Jezu wy to naprawdę
T-ale oco ci teraz hodzi
Z-no oto że nie hce siedzieć na lotnisku tyle godzin
F-ale jak coś się stanie jak będziemy w hotelu, korki nie widomo co jeszcze to się spuznimy i co
Z-Jezu ja naprawdę was nie rozumiem
Krz-to zrozum jesteś taka irytująca
F-krzychu
Krz-no co mam rację ona jest straszna

Witak 235 słów
Wiem że prawie wogule nie było rozdziałów w tym tygodzinu ale musiałm poprzepisywac resztę notatek bo dizisaj pierwszy dzień w szkole.
Dziękuję za tyle gwiazdek i wyświetleń❤️❤️❤️
Życzę miłego dnia, wieczorku lub nocy❤️
Rozdział nie sprawdzony

To wszystko przez nią (Murcix i nowciax) Zawieszone Na Zawsze Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz