Pov: chłopacy
- Jedziemy do szpitala - powiedział Techno. I tak zrobiliśmy, wbiliśmy do szpitala tak szybko jak się dało i zaczęliśmy szukac Emily
- Dzień dobry, kim państwo są?
- Przyjaciele....znaczy ja jestem bratem
- A ja chłopakiem...- spojrzeliśmy na Willa, od kiedy oni są razem?
- Panna Emily jest w bardzo ciężkim stanie, dajemy jej 20 % szans na przeżycie...przykro mi
- C-co?...
- Naprawdę bardzo mi przykro - lekarz poklepał Claya po ramieniu i odszedł
- Ona uratowała nam życie...- dodał po chwili ciszy Quackity, weszliśmy do sali i podeszliśmy do łóżka
- Emily kurwa dlaczego to zrobiłaś...- zaczął Tommy
- Ona nie może teraz tak po prostu umrzeć
- Nie umrze jasne?
W tym momencie usłyszeli pikanie maszyn (wtf nie wiem jak te maszyny w szpitalu się nazywają ale chyba wiecie o co mi chodzi)
- Nie, nie, nie, idźcie po lekarza!
Tak tez George zrobiłCzekaliśmy 20 minut pod salą gdy lekarz w końcu wyszedł
- I CO?!
- Przykro mi...- poklepał Claya po ramieniu i poszedł.———————————————————
SPOKOJNIE ODDYCHAJCIE! Nie mowie ze to koniec 😎😼 jednak w najbliższym czasie wole się zająć inna książka 🖐 możecie mi na pv pisać pomysły do TEJ książki
185 słów ❤️
CZYTASZ
~𝐳 𝐠𝐥𝐨𝐰𝐚 𝐰 𝐜𝐢𝐞𝐦𝐧𝐲𝐜𝐡 𝐜𝐡𝐦𝐮𝐫𝐚𝐜𝐡~
RomanceHej! Jest to historia o pewnej dziewczynie, siostrze Dreama, niby lovestory a znajdziesz odrobine depresyjnych momentów. Zapraszam!