"Przeciwieństwa" - ShinKami

307 23 3
                                    

- Hitoshi, wszystko w porządku? -


Pytanie było proste. Lecz odpowiedź mogła by nie być tak prosta akurat w tym momencie.

- Tak -

Wymruczał nastolatek, zamykając powoli oczy i wzdychając. Oczywiście, że zapyta. Przecież to nie jest normalne dla niego by nagle zaczynać marzyć, tym bardziej o tym jednym chłopaku z klasy 2-A, który zawsze jest taki pozytywny, jasny i ma taki piękny uśmiech... Zaraz.

Gdy do głowy wpadła jedna głupia myśl, oczy chłopaka otworzyły się błyskawicznie, a jego twarz zaczęła piec. Nigdy nie był pewien uczucia do tamtego chłopaka, ale może jednak dzisiaj, w ten niby niepozorny poranek...

- Na pewno? Wiesz, że możesz—

- Chyba się zakochałem. -

———

Minęło trochę od tamtego momentu. W sumie, to około 8 godzin. Aktualnie, trwały lekcje. Lecz nie dla Shinsou i jak się teraz okazuje, dla Kaminari'ego również nie. Shinsou akurat skończył lekcje, Kaminari? Opuścił je. Nie nauczył się na dzisiejszy test, więc jedyne co przyszło mu do głowy, to to, by po prostu się zwinąć.

- Więc, gdzie idziesz? -

Rozległo się pytanie pomiędzy chłopakami, zadane przez blondyna. Szedł on za Shinsou, nie mając co innego robić. Nie wyglądało na to, by fioletowłosemu to jakoś strasznie przeszkadzało.

- Do domu. -

Odpowiedź była zimna. Ale to nie zmieniło pozytywnego nastawienia Denki'ego ani trochę.

- Ooh, zaprosisz mnie? -

Chłopak uśmiechnął się szeroko, wciskając się trochę by iść obok fioletowłosego.

- Nie. -

Odpowiedź była taka sama jak przedtem, lecz tym razem wywołała inną reakcje u drugiego chłopaka. Naburmuszył się.

- Ej, no! Weź! -

Westchnienie.

- Okej... -

———

Po paru minutach, oboje chłopaków znajdowali się w domu fioletowłosego. Udali się do jego pokoju, po czym oboje usiedli na dywanie. Od blondyna wychodziło wiele żartów, które głównie rozśmieszały Shinsou mimo tego, że dalej próbował to ukrywać.

- Hej, mogę pomalować Ci paznokcie? -

Spytał Kaminari, dalej uśmiechając się promiennie po ostatnio wypowiedzianym żarcie.

- Um.. jasne -

Mruknął Hitoshi, nie będąc do końca pewny, skąd to pytanie. W końcu, byli u niego w domu, a on raczej nie posiadał- Oh...

Denki wyjął że swojej torby 3 lakiery do paznokci, jeden różowy, jeden czarny i kolejny po prostu przeźroczysty.

Nie długo zajęło mu wzięcie delikatnie ręki rówieśnika i zaczęcie malowania jego paznokci. Robił to dokładnie, a jedyne co trochę przeszkadzało, to delikatnie trzęsące się ręce fioletowłosego. Co mu się dziwić.

- Hej.. -

Mruknął po chwili, przypatrując się blond włosom które nachylały się nad jego ręką.

- Hm? -

Kaminari był zbyt skupiony, by odpowiedzieć czymkolwiek więcej.

- Wiesz.. -

Chwilą wachania.

- Chyba się zakochałem. -

—————

Ktoś chciał ShinKami, a nie zbyt było to zamówienie, macie to!
Słowa: 395/409

To już koniec opublikowanych części.

⏰ Ostatnio Aktualizowane: Jun 28, 2021 ⏰

Dodaj to dzieło do Biblioteki, aby dostawać powiadomienia o nowych częściach!

One-Shoty z BnhaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz