- Walka o moje serce zaczyna się od naleśników. Muszę je jeść codziennie na śniadanie obiad i kolacje więc mój chłopak musi być w stanie zrobić porcje naleśników dla kilkunastu osób. Walka zaczyna się za 3......... 2............................. i ............................1 . Do garów
Od razu rzucili się do gotowania. Stwierdzili że zamiast grać fer plej będą sabotować swoje naleśniki. Alex dosypał do ciasta Luka pieprzu a Luck rzucił mu w głowę drewnianym wałkiem do wałkowania ciasta. Po kilku minutach każdy z nich dwuch miał gotowe ciasto. Jednak nije przestali walczyć między sobą. Gdy zaczęli smażyć naleśniki to polewali się olejem. O nie. A co jak zwycięzca będzie od tego brzydki ?????!!!!1!!!! No cóż. Wtedy wezmę ładniejszego i nie obchodzi mnie który wygrał.
- Proszę księżniczko - powiedział Luk podając mi talerz pełen naleśników z nutellą i ogórkami kiszonymi.
- Aniołku to specjalnie dla ciebie - powiedział Alex dając mi naleśniki z bitą śmietaną i tuńczykiem.
Spojrzałam ze smakiem na wszystkie naleśniki. Zjadłam je wszytskie. Jednak nie mogłam stwierdzić, które bardziej mi się podobały.
- Chopaki musimy zrobić drugom runde bo jest remis.
Wyszliśmy za dom gdzie odbywała się kolejna runda
CZYTASZ
Bad Grill || 5sos
FanfictionNie jestem typową dziewczyną. Jestem bad grill. 360 stopni zmian od kiedy uciekłam. Ale czy dam radę być bad grill? Czy może ktoś to zmieni? Niektóre rozdziały będą pisane trochę lepiej inne gorzej, o wiele gorzej. Mój umysł nie zawsze jest w stani...