Bad Grill || 5sos

14

Wbiegłam do swojego pokoju i rzuciłam się na łóżko wypełnione poduszkami. Łzy powoli napłynęły do moich oczu.

- Co się stało Angel? - spytała się Rose gdy zauważyła, że coś jest ze mną nie tak.

- No bo Luke - zaniosłam się płaczem i wtuliłam twarz w poduszkę.

- Luke co? - spytała nie rozumiejąc.

- Gówno - praktycznie krzyknęłam po czym zaczęłam ryczeć.

Rose pogłaskała mnie po plecach i lekko przytuliła. W końcu była moją bff. Po chwili do pokoju ktoś wbiegł. Podniosłam twarz znad poduszki i widząc blond czuprynę zerwałam się z łóżka. Pobiegłam do łazienki w której zamknęłam się na klucz. Widziałam jak Luke próbuje otworzyć drzwi.

- Wpuść mnie Angel - powiedział ale nie otworzyłam mu drzwi.

Zaczęłam szlochać a Luke uderzał w drzwi krzycząc że mam go wpuścić.

- Angel - powiedział cicho. - Nie wygłupiaj się. Wpuść mnie.

Nie posłuchałam go. Za to ruszyłam w stronę szafki znajdującej się pod umywalką. Wyciągnęłam z niej moją starą "przyjaciółkę". Obiecywałam sobie że już nigdy jej nie użyje mimo tego znowu złamałam swoją obietnicę. Przejechałam żyletką po swoich przedramionach. Krew powoli spływała po moich nadgarstkach. Robiło mi się słabo. Podparłam się o wielką wannę. Mimo tego upadłam rozbijając sobie głowę o kąt wanny.

Ostatnim co usłyszałam był odgłos wywarzanych drzwi i krzyk Luke'a.