[CHAPTER 13]Podróż do restauracji nie trwała długo, ale spotkałaś się z oceniającymi spojrzeniami.
Soobin nadal trzymał cię za twoją dłoń a czasami nawet ściskał ją gdy widział kolejne spojrzenie w waszą stronę.
Był to dla ciebie kolejny niezrozumiały znak.
Szybko odpędziłaś te myśli gdy byliście już na miejscu."Choi Soobin" powiedział, gdy kelner zapytał o dane do rezerwacji.
"dziękuję, i proszę za mną" powiedział kelner i udaliście się w stronę stolika.
Restauracja należała do jednej z ekskluzywnych. Była bogato zdobiona, wiedziałaś że spotkanie w takim miejscu będzie kosztowne.
Wiedziałaś, że Soobin nie pozwoli ci zapłacić dlatego myśl ta była uciążliwa.
Czułaś się jakby kupował ciebie samą z każdym razem przy którym wydał na ciebie pieniądze.Czuł przy tym satysfakcję, którą widziałaś.
Nigdy nie pomyślałaś, że znajdziesz się w dość podobnej sytuacji.Yuta, udawany chłopak, często wydawał na ciebie pieniądze, pomimo tego, że każde spotkanie kosztowało to ten nadal zasypywał cię prezentami.
Pomimo tak toksycznej relacji, w której byliście, martwił się. Wiedział dlaczego potrzebujesz tych pieniędzy, co powoli zaczęło go niszczyć.
Z każdym spotkaniem, wory pod oczami bądź twój stan go przerażał. Chociaż każdy nie zdawał sobie sprawy, to ten zawsze to widział.
Czy żałowałaś, że zostawiłaś go bez słowa?
Nie do końca, wręcz cieszyłaś się, widziałaś że ta relacja ciągnie was na samo dno.
Wyprowadzka spowodowała u ciebie wynurzenie się z dziury, którą sama sobie wykopałaś.Myśli przerwał kelner, który podał wam karty.
Czułaś się nieswojo, nie były to twoje ulubione klimaty.Po już kolejnym razie przeglądania karty nic nie zwróciło twojej uwagi.
Każde danie wydawało się skomplikowane oraz przesadnio podkręcane."już wiesz co chcesz?" zapytał Soobin na co podkręciłaś głową.
"zastanów się jeszcze, a ja zaraz wrócę" powiedział i wstał z miejsca wychodząc na świeże powietrze.
"mogę przyjąć zamówienie?" zapytał kelner na co znowu pokiwałaś głową przecząco.
" może mógłbym coś zaproponować?" zapytał na co przytaknełaś.
"polecam stawiać na coś 'bezpiecznego', dlatego dobrym pomysłem może być jakiś makaron lub stawić na coś Amerykańskiego jak burger" powiedział na co mu podziękowałaś.
"dam jeszcze pani chwilę i przyjdę po zamówienie"
"czego chciał?" zapytał Soobin z odrobiną złości w głosie.
"chciał wziąć zamówienie i polecał jakieś dania, zaraz powinien przyjść" powiedziałaś myśląc nad swoim wyborem.
