Total Drama Old Faces

Odcinek 3 „Kalambury"

Chris: Witam was w Totalnej Porażce Stare Twarze! W poprzednim odcinku uczestniczy musieli wytrzymać ze sobą spięci kajdankami, dostałem nożem w dupę od Juniora, który przez to odpadł. Cody podzielił się swoimi sekretami z Bridgette, Gwen dalej próbuje przeprosić Courtney, która jest nieugięta. Jak chcecie dowiedzieć się co będzie w dzisiejszym odcinku to koniecznie obejrzyjcie kolejny odcinek Totalnej Porażki Stare Twarze!

_________________7:00_________________

Szef: *Przez megafon* Wstawać! Zadanie będzie dopiero wieczorem, bo wtedy ze szpitala ma wrócić Chris, więc do 18 macie czas wolny.

_____________ Nad Jeziorem__________

Gwen: Hej Cody...

Cody: O Hej Gwen *przytula na powitanie*
Co tam?

Gwen: Nawet nawet... Dalej próbuje przeprosić Courtney, a jak tam rzeczy z Noah'em? *sugestywnie porusza brwią*

Cody: Normalnie Gwen. Już nigdy ci nie powiem nic, bo potem poruszasz brwiami *śmieje się*

Gwen: *śmieje się razem z nim* Przynajmniej Noah z tobą rozmawia. Courtney jedynie się na mnie drze albo straszy prawnikami. *wzdycha*

Cody: Na pewno w końcu ci wybaczy.
*obejmuje*

Gwen: Miejmy taką nadzieję...

Trent: Hej Gwen, Cody.

Gwen: Cześć Trent *podnosi się i całuje go w policzek*

Cody: Hej Trent, będę już leciał. Pa *odchodzi*

Gwen: Później pogadamy Cody o twojej miłości. *śmieje się*

Trent: To Cody się zakochał?

Gwen: Mhmm. *siada na molo*

Trent: Oooo. Kto to?

Gwen: *opiera głowę na jego barku* Sekret.

Trent: No, ale mi możesz powiedzieć. Nikomu nie powiem *uśmiecha się*

Gwen: Idź do Cody'ego, może ci powie.

Trent: Ty mała złośnico. *całuje ją w usta*

Gwen: *odwzajemnia pocałunek*
_________________________________________

Courtney: *wchodzi do stołówki*

Duncan: Cześć księżniczko *przytula od tyłu*

Courtney: Cześć Duncan.

Duncan: I jak tam rzeczy z Gwen?

Courtney: O jakie rzeczy ci chodzi?

Duncan: Spróbowałaś się z nią pogodzić?

Courtney: *zaczyna się śmiać* Myślisz, że się z nią kiedyś pogodzę? Wiesz co jak tak
bardzo interesuje cię Gwen to idź do niej!

Duncan: Courtney, proszę cię nie zaczynaj. Dobrze wiesz, że to ciebie kocham, a nie Gwen.

Courtney: Dobra, przepraszam.

Duncan: Wróciłem tu tylko po to aby któreś z nas wygrało milion księżniczko.

Courtney: Oczywiście, że to ja go wygram. *Całuje w policzek i wychodzi*
____________________________________

Trent: Idę coś zjeść, idziesz ze mną?

Gwen: Nie dzięki, potem coś zjem.

Trent: Jak chcesz. *odchodzi*