Total Drama Old Faces

Odcinek 10 „Rozwiązać Zagadkę"

Chris: Witam was w kolejnym odcinku Totalnej Porażki Stare Twarze. W poprzednim odcinku pożegnaliśmy Mickey'ego, któremu to mrówki zjadły łopatę. Nie wiemy jakim cudem na wyspie pojawiły się mrówki gdyż nawet ich tu nie wypuszczaliśmy, więc Mickey musi mieć naprawdę wielkiego pecha. Oprócz tego Josee opowiedziała Dawn o swoim dzieciństwie i można było zauważyć, że coś między nimi zaiskrzyło. Courtney pokłóciła się z Duncan'em, a przez zdjęcia, które zrobiła Amy w ukryciu Courtney i Gwen, Duncan z nią zerwał. Jeśli chcecie dowiedzieć się czy Duncan wybaczy Courtney, czy Amy wywali więcej jej zdaniem mocnych przeciwników albo czy będę jeszcze bardziej przystojniejszy niż teraz jestem to koniecznie oglądajcie kolejne odcinki Totalnej Porażki Stare Twarze!

___________Rano na stołówce___________

Cameron: Dziwnie się czuje z myślą, że Mickey ostatnio odpadł.

Cody: Właśnie też tak trochę dziwnie jest.

Josee: Wy naprawdę tęsknicie za tym chłopakiem? Przecież on tylko swojej drużynie wadził w zadaniach. Też bym go wyrzuciła jakbym była z nim w drużynie.

Dawn: Jak możesz tak mówić Josee? Przecież to był ich przyjaciel i wiadomo, że za nim tęsknią.

Cameron: Dawn dobrze mówi.

Josee: Ta ofiarą zdobyła jakichś przyjaciół?

Dawn: Josee, Mickey nie był ofiarą tylko na jego rodzinę pewnie rzucono urok.

Josee: Urok? A co, my w Hogwart się bawimy, czy jak?

Dawn: Urok to poważna sprawa i nie wolno się z niego śmiać.

Josee: Oczywiście. Jeszcze na mnie przejdzie! *Zaczyna się śmiać*

Cody: Nie jesteś zbyt miła Josee. Nie zdziwię się jeśli następnym razem to ciebie wyrzucą.

Josee: Potrafię o siebie zadbać i tak szybko mnie nie wyrzucą.

Cameron: Zobaczymy jeszcze.

Dawn: Spokojnie. Przy jedzeniu złe emocje nie są wskazane, a ty Josee powinnaś być milsza dla innych to inni też będą dla ciebie milsi.

Josee: *przewraca oczami*

____________Pokój Zwierzeń___________

Josee: Ja mam być milsza? Ja jestem bardzo miła.

Dawn: Zauważyłam, że Josee jest trochę niemiła dla innych. Postaram się ją zmienić i może będzie milsza dla innych.

Cameron: Josee jest serio wredna.
__________________________________________

Gwen: O hej Courtney. *siada obok*

Courtney: Cześć...

Gwen: Wszystko okej?

Courtney: Oczywiście, że tak.

Gwen: Courtney widzę, że coś jest nie tak.

Courtney: *wzdycha* Duncan ze mną zerwał.

Gwen: Co zrobił?!

Courtney: Zerwał ze mną.

Gwen: Nie gadaj, że uwierzył Trent'owi w tą ściemę!

Courtney: Ktoś zrobił nam zdjęcie.

Gwen: Co? Kiedy?

Courtney: Wtedy jak się przytuliłyśmy i Duncan twierdzi, że go z tobą zdradziłam, a Trent go jeszcze podjudzał!