Pov George :
Obudziłem się na klacie Clay'a, nie ukrywam że było mi bardzo wygodnie. Spojrzałem na godzinę była 9 więc postanowiłem po cichu zejść do kuchni zrobić śniadanie, ale nie udało mi się to bo po chwili poczułem jak blondyn łapie mnie za rękę i ciągnie do tyłu. Upadłem na kolana chłopaka, po czym ten mnie mocno przytulił i pocałował. Był zdziwiony że ja wstałem o takiej godzinie i zaczął pytać :
- skarbie gdzie idziesz?
- chciałem iść do kuchni zrobić nam śniadanie, ale cię obudziłem przepraszam Clay
- ejj Gogy nie obudziłeś mnieee sam się obudziłem przysięgam - popatrzył na mnie z uśmiechem i zaczął przeczesywać pałacami moje włosy
- no dobrze, to co chcesz na śniadanie? - zapytałem
- emmm krewetki-Popatrzyłem na Clay'a z zdziwieniem co ten dostrzegł i zaczął się śmiać
- Gogy kochany spokojnie ja zrobię śniadanie, wiem że ty nie umiesz krewetek spokojnie - przytulił mnie i się położył, a ja opadłem na jego tors.(skip time 3 godziny)
Clay i George zaczęli oglądać filmy. George postanowił zrobić popcorn, blondyn w tym czasie wybrał horror "Naznaczony" po 15 minutach wrócił brunet z popcornem, ale gdy zobaczył film który wybrał chłopak wystraszył się i upuścił miskę. Gdy Clay to zobaczył zapytał :
- George słońce nie bój się nic ci się nie stanie obiecuję jak będziesz się bał to ja tu jestem możesz się do mnie przytulać tyle ile chcesz.
- dziękuję Clay, ale czy naprawdę musimy to oglądać?
- tak Gogy musimy- brunet popatrzył na niego z mordem w oczach, a blondyn przytulił go i zaczął się śmiać.Pov Dream :
Była już pora obiadowa więc postanowiłem zrobić spaghetti, wiedziałem że Gogy lubi, na samo pytanie się ucieszył więc też zrobiłem to na obiadek. Brunet stał i nalewał sobie soku więc przytuliłem go od tyłku, gdy się odwrócił dałem mu buziaka w czoło wróciłem do robienia obiadu. Postawiłem posiłek przed chłopakiem i sobą nalałem także soku dla nas obojgu. Gdy zjedliśmy posiłek była godzina 17, Goguś zaraz po zjedzeniu poszedł do mojego pokoju ehh chyba się już zadomowił bo już drugi dzień nie wraca do domu. Mam pomysł może zapytam go czy chce zemną tu zamieszkać?! Wiem że to szybko, ale może się zgodzi? Kto to wie, ale. Zapytammm :
- Gogyyy skarbieee
- Clayy co chcesz wiem że coś chcesz
- eh no masz racjee
- to czego mój śliczny chłopak potrzebuje?
- bo ty już u mnie jesteś drugi dzień ii- nie dał mi dojść do słowa
- co mam iść do domu?Przeszkadzam ci? Przepraszam - chłopak posmutniał przytuliłem go i pocałowałem
- Oh Gogy nie przeszkadzasz mi wręczy przeciwnie ja cie kocham Gogy i chciałem zapytać czy chcesz zemną tutaj zamieszkać - powiedziałem na jednym wdechu.
- Oczywiście że chce, dziękuję Clay kocham cię!
- ja ciebie też Gogy, to co jutro jedziemy po ciuchy? Bo dzisiaj jest już trochę późno - pokazałem na zegra na którym była 22 nie wiem nawet jakim cudem.
- Clay jestem zmęczony pójdę się umyć i spać - oznajmił
- dobrze Georgie
Chłopak poszedł się umyć a Clay siedział na łóżku przeglądając w telefonie instagrama. Gogy nagle prawie wykrzyczał do blondyna:
- Clayyyyy
- co jest księżniczko?
- nie księżniczkuj mi tu i podaj mi piżamę bo zapomniałem.
- achh głuptasie -podałem mu piżamę.
Gdy brunet wyszedł Clay podbiegł do niego i go przytulił, George się zarumienił i pocałował blondyna. Młodszy chłopak położył się na łóżku i przeglądał coś w telefonie, a Gogy położył mu się na torsie. Tak oboje zasnęli przytuleni do siebie
CZYTASZ
"𝐖𝐬𝐭𝐲𝐝𝐥𝐢𝐰𝐞 𝐌𝐚𝐫𝐳𝐞𝐧𝐢𝐚"
FantasiClay pracuje w kawiarni jako kelner, pewnego dnia zauważył wśród gości Georga. Brunet od razu wpadł mu w oko.