𝑰𝒎𝒂𝒈𝒊𝒏𝒆 𝒚𝒐𝒖𝒓 𝒇𝒓𝒊𝒆𝒏𝒅𝒔~ Hyunjin x I.N

V

Hwang miał nadzieję, że nie pomylił mieszkania. Dom Jeongina wydawał się prosty, nic ciekawego. Z tego co zauważył miał ogród z huśtawką.

Lekko zestresowany zapukał do drzwi. Gdy otworzył mu ten sam nastolatek, który płakał mu do telefonu wszystko z niego zeszło. Oczy miał czerwone od płaczu, a z jego szklanych oczów płynęła pojedyncza łza.

Bez słowa Yang wpuścił Hyunjina do domu.

-Czemu nie zamykasz drzwi? -Jakby ktoś Ci się włamał prawdopodobnie okradłby tobie całe mieszkanie.

-Boję się Hyunjinie - wyszeptał nastolatek.

-Jesteś ze mną bezpieczny - powiedział Hwang.

-Proszę, oglądnijmy jakiś film aby nie myśleć o tym co dzieje się na dworze.

Chłopak widząc otwarte okno w kuchni i w jadalni, bez większego namysłu poszedł je zamknąć.

-To pewnie dlatego było wszystko słychać, myślę, że teraz możemy oglądać - powiedział chłopak.

Jeongin zaciągnął starszego do jadalni, gdzie mieściła się wygodna kanapa oraz duży telewizor. Tego to nawet Hwang nie miał u siebie.

-Wow - to były jego jedyne słowa na jadalnię nastolatka.

-Nigdy kanapy nie widziałeś? - zażartował z Hwanga nastolatek przecierając swoje mokre od łez oczy.

-Sprzedałem, tak samo jak telewizor - popatrzył się na młodszego z błyszczącymi oczami.

-Co? -Czekaj to jak ty oglądasz cokolwiek, dowiadujesz się co jest na świecie...

-Internet, a z filmami czy serialami to najczęściej netflix.

-To już wszystko wyjaśnia, ale czekaj na czym ty siedzisz gdy oglądasz...

-Swoje łóżko, nie opuszczam pokoju, chyba, że chodzi o jedzenie to to jest zupełnie inna sprawa.

-Właśnie! -Przecież pisałeś, że jesteś głodny na Twitterze, zamówmy pizze! -Jaka jest Twoja ulubiona, lubisz szynkę czy pepperoni, a może jesteś wegetarianem? -Tolerujesz ser oraz nabiał?

Młodszy zaczął zadawać multum pytań, a wszystkie związane z pizzą.

-Jest mi to obojętne, zamów to co ty lubisz, nie jestem wegetarianem, toleruję nabiał oraz każde inne jedzenie. - zaśmiał się Hyunjin.

Jeongin bez słowa poszedł po telefon. Wpisał numer najlepszej pizzeri w mieście i do niej zadzwonił. Zamówił jedną dużą pizze z pepperoni.

-Okej, to co oglądamy? - zapytał Hwang.

-Włączmy pierwszy lepszy film.

××

Po zjedzeniu pizzy i po oglądnięciu tylu filmów, że oboje mieli dość Yang Jeongin zasnął opierając się o ramię Hwanga.

Na zegarze wybiła godzina 01.00. Hyunjin sam był zdziwiony, że tak długo oglądali filmy, przecież jeszcze niedawno była 17.00.

Nagle bez powodu starszego zaczęły dręczyć różne myśli. Jedne kazały mu się napić alkoholu, drugie zrobić sobie krzywdę, a jeszcze inne uciec.

Przez to stał się jeszcze bardziej zmęczony niż był. Chciał iść do łazienki i zimną wodą przemyć swoją twarz, ale uniemożliwiła mu to głowa młodszego.

Nie mógł wytrzymać z tym co się działo w jego głowie, więc spokojnie wstał, a samego Jeongina położył na kanapie przykrywając go kocem.