21.11-Poniedziałek
Godzina:17:00Eijiro
Wróciliśmy pół godziny temu z sądu,do Akademika.Przez całą drogę,trzymałem Izuku,za rękę i mówiłem mu różne słodkie słówka,przez co się śmiał albo walił mnie lekko w ramię.A teraz ja siedziałem a Izu wtulał się w mój brzuch z zamkniętymi oczami,a klasa świętowała,to że oprawcy Mojego Chłopaka,zostali skazani.Otworzyłem prawe oko i spojrzałem na twarz Izuku,która była obrócona w moją prawą stronę,po czym zniżyłem swoją głowę i pocałowałem Chłopaka w policzek.Zielonowłosy,na ten gest powiedział,bardzo cicho:
--Kocham.......Eijiro.........
Gdy to usłyszałem zarumieniłem się mocno i zacząłem głaskać go po włosach,przez co Zielonowłosy zaczął mruczeć.Gdy to usłyszałem,mocniej się zarumieniłem,a chłopak poruszył się,przez co położył swoją twarz w miejscu,mojego przyrodzenia,przez co staneło mi.Głowa Izu,przez ruch mojego członka,spadła na moje lewe biodro,przez co jej właściciel się obudził.Po otworzeniu oczu,spojrzał się na mnie a potem na wybrzuszenie w moich spodniach a potem znów na mnie i powiedział swoim seksownym głosem:
--Eiji,Eiji,Eiji........skoro się podnieciłeś,na mój słodki widok........spróbóję ci pomóc.........z twoim problemem.
Po wypowiedzeniu tego zdjął moje spodnie i bokserki,i wyjął mojego twardego penisa,po czym włożył sobie jego główkę do ust.I zassał się na niej,przez co aż sapnąłem,a chwilię później wziął do ust resztę,mojego przyrodzenia,i zaczął ssać i oplatać językiem,przez co,co kilka sekund sapałem.Po kilku minutach doszedłem w usta Izuku,który po chwili odsunął się od mojego przyrodzenia i zaczął wycierać sobie usta.Ja w tym czasie spojrzałem na spodnie Izy i zauważyłem w nich,małe wybrzuszenie.Spojrzałem na Chłopaka i powiedziałem:
--Ty też,chyba chcesz,żebym ci pomógł?
Szmaragdowooki spojrzał na swoje spodnie,po czym się zaczerwienił i zakrył twarz.Gdy to zrobił przyciągnąłem go do siebie i wziąłem jego ręcę,po czym go pocałowałem w usta.Po chwili całowania się,włożyłem swoje ręcę do spodni i pod bokserki Deku,po czym ścisnąłem Jego pośladki,na co On zareagował głośnym sapnięciem.Po kilku sekundach ściskania tyłka Chłopaka i patrzeniu się na niego,swoimi dwoma palcami wszedłem w dziurkę Izuku.Zielonowłosy,zareagował odrobinę głośniejszym sapnięciem,a gdy zacząłem robić różne ruchy tymi palcami,to zaczął jęczeć,przy każdym ruchu.Przeniosłem swój wzrok z Mojego Chłopaka,na Jego przyrodzenie,które nadal znajdowało się pod Jego spodniami i bokserkami,ale już twarde.Byłem z siebie dumny,bo bardziej podniciłem Chłopaka.Po kilku minutach,wyjąłem moje dwa palce z tyłka Deku i zdjąłem mu spodnie oraz bokserki,po czym wziąłem przyrodzenie Midoriyi do prawej ręki,i zacząłem nią szybko poruszać,przez co usłyszałem sapanie Mojego Chłopaka.Po kilku sekund Chłopak doszedł na moją bluzkę.Izuku zaczął mnie przepraszać,ale ja tylko wbiłem się w jego usta,a po chwili zdjąłem moją bluzkę i wziąłem spodnie Izu oraz moją bluzkę,i wyrzuciłem te ubrania na podłogę.Midoriya po mojej czynności,zdjął mi do końca spodnie oraz swoją bluzkę,i zrobił to samo,co ja chwilę temu.Chłopak wbił się w moje usta i usiadł swoim tyłkiem na moim penisie,przez co zadrżałem,a ja złapałem,znów,jego tyłek i nakierowałem go na moje przyrodzenie,po czym się powoli zacząłem wbijać.Gdy mój penis,wchodził w dziurkę Mojego Izu,Jej właściciel zaczął jęczeć i krzyczeć moje imię.Gdy wszedłem w niego całą swoją długością,zacząłem podnosić moimi rękami tyłek Deku,w górę i w dół.W pewnym momencie przerwałem i zapytałem się Izu:
--Kochanie,mogę użyć mojego daru na moim penisie?Obiecuję,będzie ci cudownie.
Chłopak po krótkim zastanowieniu się,kiwnął głową a ja w jednej sekundzie stwardniałem mojego penisa,przez co Izuku zaczął głośniej krzyczeć i dochodzić na nasze brzuchy, co kilka sekund,a ja szybciej się na niego zacząłem nabijać.Po kilku sekundach doszedłem w Moim Izu i zdezaktywowałem mój dar.Wyszedłem swoim przyrodzeniem z Izuku,po czym zacząłem mu robić malinki na szyji a Chłopak oplótł swoim nogami moje biodra i się do mnie przytulił oraz odchylił głowę.Gdy się całowaliśmy,przykryłem nas kołdrą,a chwilę potem Izuku,przerwał pocałunek i przytulił się do mojej klatki piersiowek,i powiedział:
--Dobranoc Misiu.
Odpowiedziałem mu z uśmiechem na twarzy:
--Nawzajem Kochanie.
Zamknąłem oczu i już po paru sekundach zasnąłem.Mina
Świętowaliśmy skazanie Bakugo,Uraraki i Todorokiego.Była już 1 w nocy,a ja dopiero teraz się zorientowałam,że nie ma z nami Izuku i Eijiro.
--Może już poszli spać?-Pomyślałam i napiłam się malinowej wody gazowanej,ze szklanki.Gdy już się napiłam,podeszłam do Denkiego i zaczełam z nim rozmawiać,o Jego "Miłości":
--Denki,opowiedz mi jak ci ostatnio poszła randka z Shinso?
Żółtowłosy zarumienił się i odpowiedział:
--Był-ło faj-jnie......a c-co?
--A nic,tak pytam.Wiesz,poprostu chce wiedzieć co słychać w sprawach miłosnych moich przy.......
Niedokończyłam bo zostałam przyparta do ściany przez Hantę,który się dziwnie uśmiechał.Przez kilka pierwszych sekund,nieogarnełam co się teraz dzieje,ale gdy już to do mnie dotarło,mocno się zaczerwieniłam.Denki,stał obok nas,ale on też zrozumiał o co chodzi,więc odszedł od nas mówiąc:
--To ja skoczę po wino.
Gdy Kaminari,już zniknął w kuchni,zapytałam się Sero:
--Co-o się-ę sta-ało,Han-nta-a?
Czarnowłosy się na mnie popatrzył i odpowiedział:
--Mina....jest taka sprawa......chciałem ci to powiedzieć już bardzo dawno........już w 1 klasie.....ale poprostu się bałem twojej reakcji.......ale wracając.....chodzi o to Mina......że.....ty.......mi się podobasz.
Gdy skończył,szczęka mi opadła,ale gdy wszystkie słowa już do mnie dotarły,uśmiechnełam się i rzuciłam się na Sero,tak że spadliśmy na podłogę.Pocałowałam Chłopaka w usta i odpowiedział,z uśmiechem na twarzy:
--Też mi się od dawna podobasz,Głupku.
Gdy do niego,dotarło co się stało,pocałował mnie.Po kilku sekundach,przerwał gest i przytulił mnie.
•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•°•Rozdział nie sprawdzany.Nie pytajcie się mnie,co miałem we łbie robiąc ten rozdział.
A tak z innej beczki,jak wam idzie w szkole,bo u mnie jest masakra.
CZYTASZ
KiriDeku-"Znalezienie prawdziwej miłości"
Fanfic~KiriDeku~ 2 klasa UA,Kirishima i Izuku,są najlepszymi przyjaciółmi.Eijiro darzy pewnym uczuciem Bakugo i prosi Izuku o pomoc.Deku jest w Kirim zakochany od dawna,ale jego obiekt westchnień o tym niewie.Zielonooki,postanawia mu pomóc,bo wie,że serce...