Pov. Dream
George zasnął na mojej klatce piersiowej. Nasza relacja nie wygląda za bardzo jak przyjaźń. Nie wiem co pomiędzy nami jest, ale wstydzę się porozmawiać o tym z brunetem. Może on pierwszy zacznie temat?
Chciałem zostać tak z chłopakiem, ale musiałem iść się odświeżyć i powyłączać wszędzie światła.
Ściągnąłem lekko bruneta z siebie i udałem się na dół. Wyłączyłem światła i wróciłem się na górę. Wszedłem do pokoju i od razu po wejściu usłyszałem dzwonek mojego telefonu. Odebrałem, dzwonił Sapnap.
- Halo? - powiedziałem
- DREAM SIEMA. MAM SPRAWĘ! - powiedział podekscytowany
- No siema, jaką? - spytałem
- Karl ma niedługo urodziny i tak pomyślałem, żeby zrobić mu niespodziankę urodzinową. W sensie takim, że spotkanie całego Dsmp. Jak nie chcesz to nie zmuszam. - powiedział a mnie zatkało na kilka sekund
- Nick... ja bardzo chcę, ale się boję. Tymbardziej, że tam będzie więcej osób. - odparłem po chwili ciszy
- Pamiętaj ja cię nie zmuszam, ale fajnie by było zrobić takie spotkanie i to w urodziny Karla. Zależy mi na nim i chcę, żeby miał w tym roku najlepsze urodziny w życiu.
- Zastanowię się okej?
- No dobra chociaż wolałbym mieć odpowiedź teraz.
- Dam ci odpowiedź jutro
- Dobra pa!
- Pa - pożegnaliśmy sie ze sobą i rozłączyłem się
Faktycznie, Karl ma niedługo urodziny. Muszę się nad tym zastanowić. Jutro pogadam jeszcze z Georgem może mi coś doradzi.
<SKIP RANO>
Obudziłem się o 9:43. Postanowiłem zejść na dół i zobaczyć czy brunet wstał. Wątpiłem w to więc, aby się nie wracać z powrotem na górę poszedłem do pokoju chłopaka sprawdzić czy śpi.
Tak jak myślałem spał słodko na łóżku. Musiałem go obudzić, żeby porozmawiać z nim o tym spotkaniu, bo totalnie nie wiedziałem co zrobić.
Tym razem obudziłem go nie tak jak ostatnio. Po tamtym wydarzeniu i po wczoraj wolałem go nie denerwować. Problem w tym, że on nawet w zwykły sposób nie lubi być budzonym, no ale cóż bywa.
- Gogyyy - szepnąłem mu do ucha odgarniając jego włosy
Warknął dając znak, żebym sobie poszedł.
- Wstawaj musimy pogadać - powiedziałem cichym i spokojnym głosem, żeby jednak się nie wkurzył tak bardzo
-Co ty chcesz? Daj mi spać - odwrócił się w moją stronę i powiedział zaspanym głosem z przymrużonymi oczami
- Sapnap do mnie wczoraj dzwonił. - powiedziałem
- Co chciał? - spytał przecierając oczy i wstając do pozycji siedzącej
- Właśnie to chcę ci powiedzieć. Wstawaj, masz 10 minut na ogarnięcie się i zejście na dół.
- Dobrze... tato - zaśmiał się
- Pfff czekam na dole
Pov. George
Nie lubię jak ktokolwiek mnie budzi, ale Dream zrobił to w taki sposób, że nawet nie jestem zły. Kazał mi się ogarnąć i zejść na dół. Ciekawe po co Nick do niego dzwonił. Postanowiłem szybko to zrobić bo chciałen się dowiedzieć co Clay chce mi przekazać.
CZYTASZ
Kocham Cię skarbie //DreamNotFound//
FanfictionGeorge i Dream. Przyjaźń czy może... coś więcej? ☆~☆~☆~☆~☆~☆~☆~☆~☆~☆~☆~☆~☆ George to 22-letni chłopak, który gra na co dzień ze swoimi przyjaciółmi w różne gry oraz streamuje dla dużego grona osób. Jego najlepszym przyjacielem jest 23-letni Clay zwa...