Nagle rano usłyszeliśmy pukanie do drzwi, nakazałam mu aby wydostał się balkonem był cały obolały. Tak też zrobił, następnie poprawiłam włosy ubrałam szybko szlafrok, otworzyłam drzwi i wpuściłam dzisiejszą pannę młodą w rozweselonym nastroju. Następna.. westchnęłam.- Już nie mogę się doczekać wstawaj jest tyle do zrobienia. -usiadła na kanapie interesując się swoim manicurem.- musimy zaliczyć dziś fryzjera, stylistę i makijażystę a kiedy zakupy nie ma na co czekać.- pociągnęła mnie za sobą.
Myślałam tylko o śniadaniu i napiciu się wody, gdy co raz suszej robi mi się w gardle, byłam tak zmęczona że powieki same mi opadały. Zabrała mnie do pomieszczenia w którym styliści i fryzjerzy od razu mnie przejęli naprawdę chciałam spać . Modelka przebierała na krześle nogami czytając magazyn i czekając, aż suszarka wysuszy jej włosy, w kwestiach modowych była bardzo wybredna i jak nikt inny znała się na modzie, wybrała idealną fiołkową sukienkę z dobranym odpowiednio dekoltem, stanem i tak aby nie naganie leżała podkreślając atuty i wypukłości oraz idealne pasujące dodatki. Kazała abym i ja przeszła metamorfozę panie pocieniowały mi długie blond włosy skrócili je oraz zrobiły trwałą, zadbali o profesjonalny manikiur i makijaż, taki jaki stosują na wybiegach i w modelingu, wyglądałam i czułam jak milion dolarów nigdy nie pozwala mi czas udawać się do kosmetyczki a cała metamorfoza kosztowała więcej niż moje miesięczne wynagrodzenie.
- Ach zupełnie jakby wczoraj szła do ślubu mój były teraz się pewnie skręca.- była zaabsorbowana sobą.- rekordzistka pięciokrotna rozwodniczka.
Angelina podobnie jak Lady Amber cieszyły się ogromną sławą, gdyż miały na swoim koncie wiele współpracy z projektantami modowymi, jedne z czołowych modelek Victorias' Secret, wstępowały także wielu reklamach, filmach i kampaniach marketingowych. Były rozchwytywane i po prostu bogate, za to ona zachowywały się wyniośle jak większość w jej sferze.
- Co sądzisz o mnie? - zapytała.
- Nie wiem czy będziesz chciała usłyszeć. Kogo obchodzi moje zdanie.
- No powiedz.- naciskała.- Moi styliści będą i tak mówić, to co chcę usłyszeć, ale chcę poznać prawdę.
- Wyglądasz nieziemsko, tylko trochę za dużo dodatków wszystko leży i pasuje idealnie, ale czy nie jest ta sukienka dla ciebie za ciasna chodzi o oddech.
- Chyba żartujesz! Tydzień się głodziłam żeby ją wcisnąć!- obraziła się nagle nie była samokrytyczna i założę się że nikt nie powie jej żeby się nie narazić. Nie usłyszałam jeszcze nigdy żadnej krytyki, ja wyglądam we wszystkim pięknie .- to po co prosiłaś o krytykę mówiłam prosto z mostu.
- Nie słuchaj się wieśniaka leży idealnie perełko.- prychnął i fuknął jedna ze stylistek.
- Wypraszam sobie..
- Mrs Jone, pani wszystko uznaje za modne co pan uznaje za słuszne, a ja chciałam po słuchać opinii ludzi z niskiego rzędu.
Zaczęłam jej coraz bardziej nie lubić i ochotę jej przywalić traktowała mnie jak robaka, który nie jest w jej klasie bogatych snobów.
- Ludzi z plebsu ma się rozumieć, no tak oni nie znają się na modzie.- przekręcił stylista teatralnie oczami i mierzył jeszcze taśmą. To dzięki mnie wyglądasz jak ósmy cud świata.- zjechał mnie wzrokiem od góry do dołu gotowało się powoli we mnie..
- O gustach się nie dyskutuje.- wzruszyła ramionami.
- No, a skąd taka torebka ze śmietnika?- popatrzył na moją torbę, zaśmiał się, a z nim cała ekipa.
- Jest z górnej półki..
- Czyli to Gucci czy Dolce & Gabana?- podeszła druga styliska.
- Z górnej półki mojej szafy.- dokończyłam kpiąc z nich.
CZYTASZ
Lady Lawyer | Tom Hiddleston
FanfictionCharlotte Watson, to prawniczka, która na swoim koncie ma wiele osiągnięć. Skandal wywołany w rodzinie królewskiej jest na stronach pierwszych gazet, wynajęta adwokatka musi wygrać sprawę poniesie za sobą konsekwencje? Jakie ma warunki? jak potocz...