"zawiść, gorzka zazdrość -
przenikały jej duszę kropla po kropli,
jak trucizna, która skażała wszystkie jej przyjemności i czyniła jej życie nienawistnym.
dla tych, którzy odarli ją z niewinności,
zostałaby rozerwana na strzępy"
...
Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.
Niebo zamarło i Angelica spojrzała w górę na nocne niebo, wiedząc, co się wydarzy. Księżyc zbliżał się coraz bardziej do swojego wierzchołka, a ona zignorowała fakt, że czarownica intonuje zaklęcie. Klaus był zaledwie kilka stóp od nich, razem z Elijah i Rebeką rozmawiali z matką młodej czarownicy. Jej oczy wędrowały po lesie, aż usłyszała krzyk dziewczyny. Jej głowa skierowała się w stronę lasu, obserwując jak jeden ze sługusów Klausa podąża w ich stronę, trzymając w ramionach małą brunetkę, którą rozpoznała.
Zrobiła krok do przodu, patrząc jak wampir przyprowadza jej młodszą siostrę, Nikosię. Jej młodsza siostra krzyczała z bólu, gdy została zmuszona do zmiany w wilkołaka, każda z jej kości trzaskała z powodu klątwy. Próbowała zbliżyć się coraz bardziej do siostry, próbowała wyciągnąć do niej rękę, ale wokół niej zapłonęły płomienie i odskoczyła do tyłu. Jej oczy powędrowały w stronę pustej przestrzeni obok niej, tylko po to, by zobaczyć zbliżającego się kolejnego wampira z inną dziewczyną w ramionach. Wampir umieszcza Ellę w kręgu, zanim wokół niej wybuchają płomienie, a ona widzi krew spływającą z kącików jej ust.
Domyśliła się, że Klaus przyprowadził jej siostrę na rytuał, ponieważ dowiedział się, co zaszło między nią a Elijah i jej głowa powędrowała w stronę Pierwotnego. Oczy Elijah lądują na dziewczynie i uświadamia sobie, że jej rodzina była w kręgach, a ona się na niego gapiła. Klaus odwrócił się w stronę młodszej dziewczyny. Z dużym uśmiechem na ustach podszedł do kręgów.
- Angelica, kochanie, widzę, że zostałaś połączona ze swoją rodziną - uśmiechnął się Klaus, a ona spojrzała na niego z zaciśniętą szczęką.
- Ty draniu - krzyknęła do niego, a on jedynie przekręcił oczami. - Zgodziłam się na to, żeby nikomu nie stała się krzywda, a zwłaszcza mojej rodzinie. Zgodziłam się na to, bo moja rodzina będzie chroniona i nie stanie się jej krzywda. Jesteś bezwzględnym draniem i teraz wiem, dlaczego nikt cię nie kocha. Nawet twoja matka.
- Przepraszam, mała dziewczynko - Klaus warknął na nią, a ona potrząsnęła głową.
- Twoja matka nigdy cię nie kochała. Słyszałam historie o tym, jak ukrywała twoją wilczą stronę i teraz widzę dlaczego. Jesteś potworem, którego nikt nigdy nie pokocha i mam nadzieję, że będziesz się smażył w piekle. Mam nadzieję, że wbiją ci w serce kołek z białego dębu - Angelica warknęła na niego, a Klaus spojrzał na nią.
- Klaus - czarownica woła do niego, a Pierwotny odwraca się, by na nią spojrzeć. - Nadszedł czas.
- Dobrze - Klaus uśmiecha się i zasłona płomieni gaśnie wokół Nikozji. Klaus spogląda w stronę sobowtóra, po czym podchodzi do wilka Petrovej. Angelica nie ustępuje, patrząc, jak Klaus staje za jej siostrą. Nikosia patrzy na siostrę z łzami w oczach.
- Angel - Nikosia jęczy, a Angelica wpatruje się w siostrę, ze łzami w oczach. - Nie czuj się źle, siostro. To nie była twoja wina. Proszę, nie obwiniaj się.
- Bardzo mi przykro, że cię zawiodłam, Nikosiu - szepcze Angelica. - Kocham cię.
- Kocham... - Nicosia zostaje przerwana przez swój własny krzyk, gdy Klaus wbija dłoń w plecy Nicosi, chwytając ją za serce. Angelica wydaje z siebie bolesny krzyk i pada na kolana, patrząc, jak Klaus wyrywa serce z klatki piersiowej jej siostry. Patrzy, jak twarz jej siostry pęka, a ona sama pada na ziemię, martwa. Angelica pstryknęła głową w stronę Elli, patrząc jak młoda dziewczyna wystrzeliwuje w górę. Wpatruje się w siostrę, która wpatruje się w jej plecy.
- Ang - młoda dziewczyna szepcze, a Angelica patrzy na nią.
- Tak mi przykro - szepcze, a Ella kiwa głową.
- Wierzyłam, że postąpisz słusznie - Ella szepcze. - Zatrzymujemy wojnę.
- Witaj, kochanie - Klaus wita Ellę, gdy płomienie wokół niej wygasają. Oczy Elijah lądują na sobowtórze, który patrzy, jak jej rodzina zostaje jej odebrana. Mógł powiedzieć, że miała złamane serce i była zniszczona, i bolało go, jak siedziała na ziemi, patrząc, jak jego brat zabiera jej rodzinę od niej. Ella odwraca głowę w stronę Klausa, a ten wyciąga przed nią kubek z krwią. - Pij.
- Nie - warknęła. Klaus przewraca oczami, po czym wpycha jej krew do ust, zmuszając ją do zakończenia przemiany. Angelica wpatruje się w swoją siostrę, która przez krótką sekundę spogląda w jej stronę, zanim Klaus wyrywa jej serce, a Angelica znów krzyczy. Patrzy, jak ciało Elli wbija się w ziemię, a jej oczy są szeroko otwarte i wpatrują się w zapomnienie. Angelica bierze głęboki oddech, wiedząc, że jej czas się zbliża.
Spogląda w stronę Rebeki, a blondynka wpatruje się w nią. Rzuca jej nieznaczne spojrzenie, a Angelica przesuwa dłońmi po jej ramieniu, czując pod rękawem sukienki ostrze sztyletu. Chwyta za klamkę, zanim powoli wstaje. Odwraca się, a jej oczy lądują na Klausie. Elijah spogląda na nią, obserwując, jak ogień wokół niej przygasa. Przymrużyła na niego oczy, po czym rzuciła mu sztylet, który nasączyła werbeną i obłożyła popiołem z białego dębu.
Klaus odwraca się do niej twarzą w twarz, a ona patrzy na niego. Zamyka na nią oczy, a wtedy ona rzuca w niego sztyletem, wbijając mu go w serce. Klaus wydał z siebie dławiący odgłos, po czym upadł na kolana. Angelica zerknęła w stronę Elijah, po czym ruszyła sprintem w stronę lasu. Elijah patrzy jak ona znika i zastanawia się czy powinien za nią iść, ale nie robi tego.
Pędzi w stronę brata, a Rebekah znika.
Angelica pędzi przez las, przepychając się między drzewami w trakcie ucieczki. Łzy cisną się jej do oczu, gdy przed oczami migają jej śmierci sióstr i mruga nimi. Biegnąc, jej kostka zahacza o kłodę i upada na ziemię. Usłyszała odgłos Klausa wrzeszczącego z wściekłości i uśmiechnęła się.
Szepcze zaklęcie, zanim dostanie to, czego potrzebuje. Podnosi się na nogi, zanim spotyka Rebekę w pobliżu chaty. Uśmiechnęła się do blondynki, po czym weszła do domku. Rebekah skinęła jej głową, po czym podeszła wampirzym tempem. Angelica rozgląda się po małym domku, w którym stoi samotna kobieta. Kobieta podchodzi do Angeliki i wręcza jej ostrze, którym uderza ją w brzuch.
Angelica pada na podłogę, a kobieta wpatruje się w nią. Patrząc, jak sobowtór wykrwawia się na podłodze. Jedyne, co wiedziała młoda Petrova, to to, że obudzi się jako wampir i będzie zupełnie sama. Bo to, co spotkało ją tej nocy, na zawsze odmieni jej los.
