Jestem Izuku Midoriya, mam 17 lat i jestem omegą... tak męską omegą. Co w tym złego hmm może i nic ale gorsze jest co się z tym wiąże. W naszym świecie poza podziałem na kobiety i mężczyzn, jest jeszcze druga płeć która znacznie bardziej wpływa na życie. Alfy, Bety i Omegi. Działa to tak, że Alfy są największe z całej trójki. Mają predyspozycje do rządzenia, często są charyzmatyczne, wygadane i błyszczą w tłumie. Jak by tego było mało lubią Sport i ruch co sprawia że często wyglądają jak greccy bogowie. Bety są w pewnym sensie równowagą po między Alfami a omegami wyróżnia je to że nie wytwarzają zapachu. Mogą być większe i mniejsze, zdarza się że dorównują siłą nawet słabym Alfą. Omegi taak ta grupa jest wyjątkowa. Mamy drobną budowę ciała i jesteśmy niscy. Nie ważne czy jesteś mężczyzną czy kobietą, masz naturę uległą i rodzisz potomstwo, w dodatku społeczeństwo taktuje nas jak obiekty seksualne oraz kury domowe a naszym największym osiągnięciem ma być posiadanie dużej rodziny, podczas gdy Alfy mogą spełniać się zawodowo. Co prawda nie żyjemy już w średniowieczu i możemy normalnie pracować ale wciąż jest duża nierówność społeczna i np zarabiamy mniej niż Alfy po mimo tego samego stanowiska.. Tak tak wygląda właśnie sprawiedliwość świata... Jako dziecko nigdy mi to nie przeszkadzało. wszystko się zmieniło w okresie 15 urodzin to wtedy zaczyna się dojrzewanie właściwe i różnice zaczynają być mocno widoczne. Większość chłopaków (którzy są Alfami) zaczyna rosnąć w zawrotnym tempie, poszerzają im się barki, przechodzą mutacje a ich ciała przybierają mięśni. Natomiast my omegi co prawda rośniemy ale bardzo niewiele, ale nam poszerzają się biodra oraz nabieramy kształtów ( jak to mówią Alfy) nasza uroda staje się jeszcze bardziej delikatna i co najgorsze w tym wszystkim zaczyna się cykl rui. To czas w którym omega może zajść w ciążę do tego nie panuje nad sobą i potrzebuje bliskości oraz zaspokojenia, w dodatku wytwarza feromony które przyciągają Alfy i zmieniają je w " rżnij maszyny". Kochana matko naturo..
Pierdol się!
Po prostu nie mogę się doczekać aż jakiś Alfa mnie wyrucha!Urodziłem się w watasze w której Patriarchat jest bardzo mocno zakorzeniony w ludziach, przez co w teorii związanie się z kimś nie powinno mnie ograniczać, ale w praktyce zmienia mnie w kurę domową bez perspektyw. W dodatku każda Alfa ma w instynkcie wpisane spłodzenie potomka! My Omegi podobno mamy wpisane chęć posiadania szczeniaka. Dzieci! To ostatnia rzecz o której myślę! Nie ma mowy! Już samo to że jakaś Alfa ma wejść we mnie jest na tyle przerażające, a co dopiero poród! Chciałbym być samowystarczalny i nigdy z nikim się nie wiązać! Ale w naszym społeczeństwie jest to wręcz niemożliwe! To takie niesprawiedliwe!
Chodzę do szkoły razem z moim przyjacielem Katsukim z którym znam się od dzieciństwa. Często się wtedy kłóciliśmy ale przyszedł czas gdy złapaliśmy wspólny język i potrafimy się dogadać. Chociaż od naszych piętnastych urodzin trochę się zmieniło Bakugo jest bardziej nerwowy i zaczął naprawdę dużo ćwiczyć na siłowni. w sumie to dobrze, że dba o zdrowie ale on chyba trochę przesadza. Jest Betą więc przynajmniej mam ochroniarza przed tymi wszystkimi obleśnymi Alfami. Pamiętam że bałem się, że przez to iż jestem omegą wyśmieje mnie i nie będzie chciał się ze mną przyjaźnić. Jego reakcja była naprawdę wręcz nie w jego stylu!
powiedział naprawdę spokojnym głosem:
- To nic nie zmienia. Dalej jesteś wspaniałą osobą niezależnie od tego czy okazałbyś się Alfą, Betą czy Omegą. Dalej będziesz moim głupim Deku...

CZYTASZ
Tajemnica
RomanceIzuku Midoriya jest męską Omegą. Za nic w świecie nie chce Alfy i nie godzi się na to w jaki sposób społeczeństwo traktuje omegi. On chce pójść do pracy oraz spełniać swoje marzenia, a nie siedzieć w domu i wychowywać gromadkę dzieci! Lecz co się st...